Strona 125 z 577

Re: Prawie 6kg szczęścia&5 tymczasów / Jesteśmy w komplecie

: 27 maja 2014, 19:08
autor: Dzima
Nareszcie w domku :jupi: :jupi: Bardzo się cieszę! Niech je i nabiera sił! :yahoo:
Podsuwaj jej teraz same smakołyki, ale chyba nie ma rzeczy, którą potrafiłaby pogardzić. :szczerbaty:

Re: Prawie 6kg szczęścia&5 tymczasów / Jesteśmy w komplecie

: 27 maja 2014, 20:30
autor: Cynthia
Najpiękniejszy widok na świecie? Gdy świniaczek znów zaczyna jeść także siano :yahoo:
Dokarmiam Dream ciutkę, bo spadła od piątku 55g. Jak ją wzięłam dziś na ręce, to taka drobniutka z niej dziewczynka się zrobiła... Musi wrócić do równowagi to 860g to minimum. Jutro wyprawa po smakołyki. Cykoria zyskała uznanie :love: Gruszka nie...

To dziwne uczucie - tego że wszystko z nów jest na swoim miejscu. Wszyscy razem.... Cieszę się niezmiernie. Myślcie o Nas nadal ciepło... Dobre fluidy potrzebne :buzki:

Re: Prawie 6kg szczęścia&5 tymczasów / Jesteśmy w komplecie

: 27 maja 2014, 20:33
autor: boe22
Myślimy :102: i zawsze trzymamy za zdrowie :fingerscrossed:

Re: Prawie 6kg szczęścia&5 tymczasów / Jesteśmy w komplecie

: 27 maja 2014, 22:40
autor: kakazuma
Oby tak dalej! :ok:
O tak, cykoria jest dobra na wszystko. A może banan? Jest tuczący. Moje uwielbiają banana, ale już im nie daję bo się dość utuczyły :D I jeszcze pestki dyni, takie łuskane. Mandarynka? I jeszcze przychodzi mi do głowy kaloryczna bardzo kolba lucernowa.

Trzymam kciuki i cieszę się, że stado znowu w komplecie :)

Re: Prawie 6kg szczęścia&5 tymczasów / Jesteśmy w komplecie

: 28 maja 2014, 5:45
autor: twojawiernafanka
Myślimy ciepło i nieustannie trzymamy za Was kciuki :) Dobrze, że już idzie ku dobremu!

Re: Prawie 6kg szczęścia&5 tymczasów / Jesteśmy w komplecie

: 28 maja 2014, 9:30
autor: Cynthia
Po nocy nadal 800g... Leżakuje, ale jest żywsza w swym zachowaniu, znaczy krzyczy na mnie jak ją wyjmuję :szczerbaty: Zaraz skoczę po coś dobrego zielonego :szczerbaty:
A co do tuczących rzeczy - mam lucernę suszoną, ale ona musiałaby chcieć podejść do miski - zamiast niej pojawia się pancernik Miracle :laugh: wszystkożerny stwór, mistrz wykrętów przed złapaniem (ostatnio jej się nawet piruet udał).

Re: Prawie 6kg szczęścia&5 tymczasów / Jesteśmy w komplecie

: 28 maja 2014, 14:49
autor: Dzima
Ooo czyli nie tylko moje panikują przed braniem na ręce :lol:

Re: Prawie 6kg szczęścia&5 tymczasów / Jesteśmy w komplecie

: 28 maja 2014, 19:06
autor: Cynthia
Byliśmy dziś na zastrzyku, Dream dobrze znosi podróż, w piątek znów jedzie do szpitalika na trzy dni, bo wyjeżdżam. Pani doktor jest zadowolona z postępu, świniątko staje na nóżce, podjada (zielone i to co damie się pod nos podetknie). Troszkę jej się zmienił charakter w wyniku choroby, na bardziej tolerujący pieszczoty. :love: Leczymy się dalej, całkowity powrót do formy na pewno trochę zajmie. Musimy wrócić do wagi 860g no i sierść troszkę zmatowiała... Ale jesteśmy dobrej myśli. Walczymy i cieszymy się, że jesteśmy razem...

W sobotę Chika - Chikita jedzie do Warszawy na kontrolę okulistyczną i potem do DSu :jupi:

Kornelia i Daphne też już się pakują, pewnie pojadą do DS ok 13 czerwca.

Niedługo sterylka Torpedy no i kolejna piękna para będzie do adopcji.

Za oknem ulewa, nie ma jak pojechać po trociny do zaprzyjaźnionego stolarza, więc do jutra będzie jak w chlewiku :laugh:

Re: Prawie 6kg szczęścia&5 tymczasów / Jesteśmy w komplecie

: 28 maja 2014, 19:46
autor: Inez
Na zewnątrz leje to i świnie leją :-)

Re: Prawie 6kg szczęścia&5 tymczasów / Jesteśmy w komplecie

: 28 maja 2014, 19:56
autor: Cynthia
A tu Miracle w pozie "Jestem z gumy" - dla niewtajemniczonych - ten tunel służy im za hamak, więc te nogi są tak z 2cm na ziemią :szczerbaty:

Obrazek