
Rico i Tadzio- przypominamy się s. 154
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy
No chłop musi cię parę razy nosić TEGO dnia, więc trend jak najbardziej właściwy 

- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy
Ta...co do noszenia na rękach: jak leżę na sofie i już nie mam siły dowlec się do łóżka, to proszę M żeby mnie do łóżka zaniósł....to chwyta mnie za nogę i chce ciągnąć....dziad jeden... 

Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy
Za nogi to nie może! Uświadom go! Za włosy powinien, bo jak za nogi ciągnie, to jakby piach był po drodze, to się nasypie tam gdzie nie trzeba i będzie tarcie
Lektyką powinien Cię transportować! 


- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy
Dziewczyny..




Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215

http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy

Pochwalić się muszę sukcesem matczynym: Tadek się daje nareszcie głaskać po całym ciałku, a nie tylko lekko pukać po brodzie. Co więcej wyciąga łapki jak długi do tyłu i z zadowolenia sobie gruchocze.

- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy
Gruchocze gruchocze
myśli sobie: pogruchoczę trochę, to przestanie mnie w końcu pukać po nosie i skuma, że plecki wolę 


Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy
Nie no, na serio mnie to cieszy i podnieca jak nie wiem co, bo to taki niedotykalski świń był, a teraz taki przytulas się robi
Poszłam do sklepu po żwirek. Kupiłam ziółka. Przychodzę do domu. Wolam od progu, że matka coś dla was ma, wyjmuję paczuszkę patrzę, a tam Zioła podstawowe dla królika.
Jak ja to zrobiłam to nie wiem. Rękę bym sobie dała uciąć, że wzięłam dla świnek. Cóż, świnkom wszystko jedno jedzą aż miło. Oby tylko im królicze uszy nie wyrosły 

Poszłam do sklepu po żwirek. Kupiłam ziółka. Przychodzę do domu. Wolam od progu, że matka coś dla was ma, wyjmuję paczuszkę patrzę, a tam Zioła podstawowe dla królika.


- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy
I ogonki na kuperku... 

Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy
i żeby kicać nie zaczęli 

Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215

http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
