Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi
: 13 maja 2015, 13:32
to prawda.. z tym futrem i tłuszczykiem.. w końcu coś musi być podparciem dla szkieletu (odwrotnie niż u człowieka
)
Pani Strzyga dlatego ja uważam, że takie zwierzątka nie są po prostu dla dzieci.. a przynajmniej nie dla takich, których rodzice nie zwracają uwagi na to co robi maluch ze zwierzątkiem (wierzę, że wszyscy forumowi rodzice mimo iż ufają dzieciom i je uczą to mimo wszystko bacznie obserwują wspólne zabawy dziecko-świnka)
u mnie jest zakaz dotykania świnek przez dzieci.. Pierwszy raz dałam na kolana świnkę bratanicy jak osiągnęła wiek lat 6ciu i to tylko pod moją baczną obserwacją.
) ale przerwy są dosyć spore..
Pewnie jej jedzonko tam wchodzi podczas jedzenia
co ją też boli. Powoli też zaczyna coraz bardziej memłać a waga na poziomie 870.. Jak nie w tym tygodniu, to w następnym na pewno będziemy jechali znów do weta.
Co do Kaplicy Czaszek to strasznie źle mi się ona kojarzy.. Byliśmy z Małżem w Polanicy w podróży poślubnej (3dniowej) i właśnie jak wracaliśmy z tej Kaplicy to gościu w tirze "się zagapił" i rozpędzony wjechał w stojące na drodze auta.. Niecałą minutę wcześniej Małż wyprzedził kombiaka przed nami, także szczęście w nieszczęściu (dla nas), że najwięcej przejęli Ci z tyłu na siebie, ale nasze autko i tak poszło na żyletki
ale wracając do przyjemniejszych tematów, czyli świnek.. widzicie na zdjęciu te uszka? i nosek? i usteczka

Pani Strzyga dlatego ja uważam, że takie zwierzątka nie są po prostu dla dzieci.. a przynajmniej nie dla takich, których rodzice nie zwracają uwagi na to co robi maluch ze zwierzątkiem (wierzę, że wszyscy forumowi rodzice mimo iż ufają dzieciom i je uczą to mimo wszystko bacznie obserwują wspólne zabawy dziecko-świnka)
u mnie jest zakaz dotykania świnek przez dzieci.. Pierwszy raz dałam na kolana świnkę bratanicy jak osiągnęła wiek lat 6ciu i to tylko pod moją baczną obserwacją.
mi dinozauraAnn pisze:Śmiesznie ząbki wyglądają u świnek, trochę mi z pyszczka przypominają papugę

no i to mnie przeraża.. tak serio, to nawet nie mam porównania jak te ząbki powinny wyglądać (jak ktoś ma foty swoich prośków to poproszębalbinkowo pisze: Aha, widzę nawet te przerwy między górnymi zębami

Pewnie jej jedzonko tam wchodzi podczas jedzenia

Co do Kaplicy Czaszek to strasznie źle mi się ona kojarzy.. Byliśmy z Małżem w Polanicy w podróży poślubnej (3dniowej) i właśnie jak wracaliśmy z tej Kaplicy to gościu w tirze "się zagapił" i rozpędzony wjechał w stojące na drodze auta.. Niecałą minutę wcześniej Małż wyprzedził kombiaka przed nami, także szczęście w nieszczęściu (dla nas), że najwięcej przejęli Ci z tyłu na siebie, ale nasze autko i tak poszło na żyletki

ale wracając do przyjemniejszych tematów, czyli świnek.. widzicie na zdjęciu te uszka? i nosek? i usteczka
