CAVIARNIA

jak nic skkiny musi byc u mnie w stadzie

a tu pozdrawiaja tymczaski ( chyba ida od ciotki dalej juz we wtorek )

Jola - PW nasmarowałam

tadaaaaaaaaam jolkaa gdzie Ty się ukrywasz?

No właśnie...Świnki ją związały i terroryzują

Pracuję ciężko Dopiero wracam

No już, już..Nie denerwuj się tak Przynajmniej wiemy, że krwiożercze prosiałki nie dopadły naszej Joli

katiusha pisze:No już, już..Nie denerwuj się tak Przynajmniej wiemy, że krwiożercze prosiałki nie dopadły naszej Joli

A to się okaże za 15 min jak wpadnę do domu . Stado wyskoczy z wrzaskiem . Matka jeść ! !!!

Jakaś reprymenda musi być za nieobecność

Spoko, dziewczyny jedzą kolację, zaraz jeszcze leki podaję i ważenia stada maluchów
Katiuha agutka jest tak madra i śmiała, ze zastanawiam się czy ja oddać ta ciemna

i chyba juz ostanie zdjęcia... no nie jeszcze jutro obfocę- jada od ciotki- smutko, choc i uilga, nie przeczę za duzo troszkę jak dla mnie tej futrzastej miłości









i Grusza się załapała