CAVIARNIA

Romeo czemu Ty za kratami.

Kombinuje jak wyjść.

Faktycznie chłopcy rosną.
Katana nauczył się wchodzić ale Samuraj jest leniwy... Jakby nie chciał myśleć tylko iść na łatwiznę.

Eh
Samuraj nie jest leniwy a ostrożny myślę że gdyby tam położyć bazylię
Samuraj to kochaś do miziania, który lubi mieć spokój, Katana ma ma całe zasoby energii do utraty... na eksplorację

Bazylia pietruszka i koperek. Nic nie pomogło. Obaj uwielbiają być miziani choć Katana bardziej. Myślę że się nauczą. Teraz byłem z psem jak wróciłem to obaj byli w klatce. Wybieg jest robiony na szybko, ale pomysł na podłogę okazał się być extra. Koszt nie całe 70 zł a podłoga dobra i w domu i ogrodu, antygryzoniowa. Dosłownie nieprzemakalna i bardzo ciężko ją zniszczyć nawet przez gryzienie, już próbowali, no i jest cieniutka i łatwa w czyszczeniu. Muszę tylko namówić mamę na uszycie materaca wielkości wybiegu. Chłopcy ogólnie są bardzo zabawni i zgodni choć czasem potrafią się pokłócić.

ehm z tym kłóceniem, to czasem nawet moim staruchom palma odbije i albo któryś na mnie terkocze albo zęby (zaco????) puści podczas głaskania...
no i jest tak, miziam gady aż gadają a tu nagle jeden pogadując z zadowolenia jednocześnie zęby puszcza.... i mizia sie dalej...

Na szczęście to nie króliki i rzadkością jest aby ugryźli do krwi, raczej używają ostrzegawczego szczypania. Chłopcy poszli spać. Boje się jutrzejszej nocy sylwestrowej. Jutro zrobię nowe fotki i wstawię.

Chłopaki to sobie raczej nic z hałasu nie będą robili. Ale pies to owszem. Chyba, że jest szczęściarzem i się nie boi. Moja już na prochach i w strachu.

Po przerobieniu trapu chłopcy nauczycieli się w nocy wychodzić. Nawet nie próbują wyskakiwać z wybiegu a mają dość nisko bok przy rampie. Zabawne jest to że zanim z klatki wyjdą to robią kilka kółek po klatce, jakby brali rozpęd.

Ale czaderski wybieg

W 85% sam robiłem. Tylko podest i podłogę kupowałem reszta co mi wlazło w łapki. No i miałem pomoc w sile wieku 3 lat w brew pozorom było dość łatwe złożenie, gorzej z namówieniem chłopaków na wyjście z klatki, potem z góry. Właśnie się rozbrykali i upominać się o jedzenie. No i popcornują jak opętani. Rano i wieczorem musi być jogging i popcorning, chyba zamiast ćwiczeń.

Chłopcy dzielnie znieśli noc sylwestrową i o 4 rano zafundowali dodatkowy budzik Dużemu aby nie zapomniał dać żarełka i sam wypić kawę przed wyjściem do pracy. Samuraj i Katana wraz z służącymi życzą szczęśliwego nowego roku dla wszystkich zwierząt i tym w DS jak i tym w DT aby trafili do kochających rodzin z fajnymi wybiegami, na jedzenie sypało się pod pazurki a sianka nigdy nie brakowało.
Duzi zaś życzą wszystkim Dużym szczęśliwego nowego roku dużo zdrowia i pieniędzy oraz miłości zarówno do partnerów jak i wszystkich podopiecznych tych ludzkich i nie ludzkich.