A mieliśmy dzisiaj taki przedsmak tego własnie.. otóż..
chcąc upewnić się, czy dźwięki, które wydaje Szarlotta podczas miętolenia to faktycznie objaw radości
uruchomiłam filmik, która jedna z forumowiczek umieściła w swoim poście, pytając się, czy te dźwięki to radość jej świnki (podczas głaskania właśnie)
jak tylko w głośniku rozległy się dźwięki gruchania i kwiczenia, Szarlotta wyrwała z domku, dopadła do klatki
i dalejże kwiczeć w niebogłosy... nie mogliśmy uwierzyć
mój husband na to "no kiedy przyjedzie ta druga"

no to chyba znaczy, że już nie może się doczekać tych "rozmów"