CAVIARNIA

Myszuś i Rudy będą raczej do adopcji razem, bo są zgodni.
Teraz są w W-wie. Za tydzień wyjeżdżają.

to pozostaje mi mieć nadzieję, że zostanie jakiś samotnik, bo nie będę gnieździć czterech świnek w 120

axxk pisze:

axxk pisze:haloooooo przypominam sie że marze o agutku i powtarzam to od wielu miesiecy.....

na wszelki wypadek gdyby nikt nie widział kopiuję:)

Nie powtarzaj tylko pisz, który Ci wpadł w oko

ja potrzebuje jakiegos spokojnego do 9 miesięcznego z zapędami bojowymi białasa. został sam od kilku dni i juz nawet przez kraty nie może pogadać...

Tymczasem Strzałeczka i Mr L jutro rano jadą do Olsztyna!
Już wszystko dogadane.

to zupełnie jak ja - spokojnego do 9-cio miesięczniaków

to moze jednak trzeba zrezygnować z parowania:)i nie wywozić w świat jak potencjalny domek jest na miejscu

Czyli teraz obie chcecie samego Myszowego? Bo się pogubiłam.
Czy któraś chce Rudego?
A jeśli nie, to czy jest gdzieś pojedynczy świnek, z którym można by Rudego połączyć?

wiesz ja tak ogólnie pisze o nie parowaniu tylko moze warto zostawic do adopcji do innego prośka, ludzie często szukają pojedynczych swinek

a jak wygląda sprawa z Paseczkowym? juz tez sie pogubiłam a ciężko mi wertować forum na telefonie; )