CAVIARNIA

Widać, że arbuz im smakuje

Mam dziś skrajnie depresyno-łóżkowo-czekoladożerny dzień
i tak na poprawę humoru grzebie sobie po forum

i dogrzebałam się do początków tego zacnego stada

zakochałam się znów we Frugonie jak zobaczyłam jakim był cudnym kocięciem
aż mi się zamarza kolejny kot (którego wychowam na dobrą świnkę )

Ale Frugo tak spontanicznie stał się świnką A specjalnie ześwinić kota to chyba ci się nie uda

eee no jakby od malutkiego go wychowywać ze świnkami- dałoby radę

acz na razie chyba mam zapełnione miejsce na koty w domu

Frugo jest wyjątkowy i sam się ześwinił

Ważyłam dzisiaj dziewczyny:
Nala 1311g
Nutka 1117g




















Tak kolega Frugo jeździ na wycieczki i patrzy przez okno


Frugo - budowlaniec


I filmik
https://www.youtube.com/watch?v=CwhFJdrMMLE

Frugo budowlaniec!

Frugo jak zwykle model! A modelki waża pieknie

martuś pisze:

Na tym zdjęciu doskonale widać jaki Frugo jest chudziutki Miska z suchym stoi cały czas, saszetki lub jakieś surowe mięsko dostaje wtedy kiedy ma na to ochotę i w takiej ilości jakiej chce... Jest dwa miesiące po kastracji i nic nie przytył - cały czas waży 3,7kg... Jak ktoś go widzi to pierwsze pytanie jakie zadaje to dlaczego on jest taki chudy A mi aż wstyd bo ludzie mogą pomyśleć, że go głodzę

Tak spędzamy kolejne niedzielne popołudnie


Nie śmiejcie się ze mnie bo jakoś dziwnie wyszłam

Frugo po kastracji z czasem przytyje a odrobaczałaś go?

Tak. Jest regularnie odrobaczany. Dla pewności ostatnio odrobaczyliśmy go kropelkami na kark żeby wybiło ewentualne paskudztwo, którego nie widać w kale. Krew też miał badaną. Chyba musi być równowaga w przyrodzie - skoro świnki mam "większe" to kot trafił mi się "szczuplejszy"