Strona 117 z 363

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 27 lut 2016, 22:32
autor: Asita
Siula, ja też lubię wymyślać i obmyślać, ale dla siebie. Bo jak mi w moje plany wkracza M, to mi się odechciewa :lol: W związku z tym "wyżywam się" na terytorium miśków, tam sobie robię, jak mi się podoba :102:
W salonie mamy meble, które M wybrał. Wolałam tak, niż żeby potem marudził...a tak to ja se mogę pomarudzić :szczerbaty:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 27 lut 2016, 23:53
autor: balbinkowo
Jak dobrze, że żyjecie :D
Mieszkanko zapełni się szybciej niż myślicie, zobaczysz, jeszcze pomyślisz "gdzie my to wciśniemy" ;)
Za umeblowanie i szybką przeprowadzkę :fingerscrossed:

A ładnie to tak zapędzać kawie do sprzątania chlewika :nono: Wymęczone były pewnie bidulki, że musiały pojeść i odpocząć... do końca tygodnia :102:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 27 lut 2016, 23:57
autor: cappuccino
I co, szykuje się osobny pokój dla świnek? :twisted:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 28 lut 2016, 7:45
autor: Assia_B
cappuccino pisze:I co, szykuje się osobny pokój dla świnek? :twisted:
To byłby raj :D

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 28 lut 2016, 10:24
autor: katiusha
Z jednej strony mnóstwo pracy, a z drugiej fajne takie urządzanie nowego :buzki:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 28 lut 2016, 11:11
autor: joanna ch
kurde a ja znowu zazdroszczę manualnie sprawnego faceta. Mój ma dwie lewe ręce i nogi i głowy i wszystko ma lewe w ogóle :102:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 28 lut 2016, 11:15
autor: Asita
Joanna, papiery też ma lewe? :laugh:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 28 lut 2016, 11:21
autor: joanna ch
papiery ma prawe akurat :102:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 28 lut 2016, 11:29
autor: Asita
No to całe szczęście :tired: :lol:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

: 28 lut 2016, 21:04
autor: Siula
joanna ch pisze:kurde a ja znowu zazdroszczę manualnie sprawnego faceta. Mój ma dwie lewe ręce i nogi i głowy i wszystko ma lewe w ogóle :102:
...ale podsumowanie :laugh: :laugh: :laugh:
Cappuccino,świnki nie będą miały pokoju dla siebie, ale będą miały na lato wybieg na ogródku :102: