CAVIARNIA

No nie wierzę w to co czytam! Chcesz powiedzieć że weterynarz by ci życie ratował dziwnie to brzmi.

Boższ...najważniejsze, że jednak nie padłaś

Dzima pisze:No nie wierzę w to co czytam! Chcesz powiedzieć że weterynarz by ci życie ratował dziwnie to brzmi.

No widzicie, niby weterynarz a taki ludzki

Asita pisze:Boższ...najważniejsze, że jednak nie padłaś

Bo by ją prądem dobudzał
Ooo qwa ze śmiechu tablet zaplułam

Prądem????! Ale czemu? To Tomki tak do sprawy podchodzą? Chyba że to Ty Dzima masz takie metody.... i innych posądzasz....

Dzima pisze: Ooo qwa ze śmiechu tablet zaplułam

Dzima udzieliło mi się
Mówcie co chcecie ale P. był bardzo troskliwy i jak szybko po wodę poleciał i zagadywał (abym nie odpłynęła chyba).... no wypisz-wymaluj Tomek

Asita pisze:Prądem????! Ale czemu? To Tomki tak do sprawy podchodzą? Chyba że to Ty Dzima masz takie metody.... i innych posądzasz....

No wiesz defibrylator-prąd-balbinkowo-bzzzzz

Dzima pisze: No wiesz defibrylator-prąd-balbinkowo-bzzzzz

Bardzo obrazowo... zwłaszcza to bzzzz

Najpierw energizacja, a potem pocisnął by usta usta!

Och, a Balbinkowo w swoich falbankach pod tym prądem....