CAVIARNIA

nie:) ten słoń zabezpiecza bok klatki żeby mi nie wypadły między ścianę a klatkę, tak wiem jestem przewrażliwiona

ale Gloria ma szczęście, że do Ciebie trafiła z resztą wszystkie mają szczęście

Glorcia jaka śliczna a ten transporterek to jakiś taki mały by dla niej był faktycznie

Natasza pisze:nie:) ten słoń zabezpiecza bok klatki żeby mi nie wypadły między ścianę a klatkę, tak wiem jestem przewrażliwiona

ja też wolę dmuchać na zimne

Ukochane jamki od Pastuszka i jak tu im nic nie kupić dzisiaj przyszła wypłata, raczej zapomoga poszam na miasto. R przyjechał do mnie i lustrował mi pokój szukał nowych misek, koców, legowisk i stwierdził że na pewno coś zwierzakom kupiłam bo byłam na mieście :lol:ale w tym miesiącu bida więc prezentów nie będzie już

Ale zdemolowały te jamki świnki wandale! Ja w tym miesiącu nastawiam się na zakupy żywieniowe, a nowe wyposażenie klatki będzie jak się psycha Szkatuły unormuje bo nie wiem czy kupować do jednej wspólnej klatki czy urządzać dwie

Dzima - właśnie kiedyś w ogóle nie obgryzały jamek a pewnego czasu jak zaczęły to skończyc nie mogą tak samo zaczęły obgryzac polipropylen z wybiegu

Gloria przy głaskaniu po główce pika jak świnki znaczy trochę inaczej ale też pokazuje że jej miło

jak ja uwielbiam te pupy gołe
no wiem mam coś z głową

Jak ja Ci zazdroszczę tego "zwierzyńca". Glorcia jest przecudowna miałam kiedyś króliczka. Gdybym była sama, byłoby więcej świnek w domu. Z drugiej strony, teraz jak potrzebuję opieki, M, ma trzy świnki do oporządzenia. a ból wypłaty, czy jak piszesz "zapomogi" znam doskonale, po jednej operacji kręgosłupa i rocznej rehabilitacji wypadł mi implant w grudniu i przeszłam kolejną. zaraz kończy mi się świad.rehab. i zus mówi, że mogę sobie iść na rentę, .
Trzeba walczyć codziennie. Głowa do góry i doceniać te małe, skaczące łyse radości

Mój Maksio też tak słodko śpi na boczku u mnie też niestety bieda ale musiałam zaopatrzyć zwierzaki w jedzonko bo się pokończyło ważne, że apetyt jest