To są stópki do całowania-uwielbiam te ich dinozaurowe raciczki
Re: Puchata lwica i dwie córy
: 03 sie 2017, 21:43
autor: Anulka1602
Zapowiadało się na deszcz i burze ale przeszło i nadal ukrop. Dziewczyny mi się roztapiają,wiatrak nie pomaga a wanienkę z wodą olały dałam im do klatki butelkę z wodą z zamrażalnika owiniętą w pieluszkę to rzuciły się do niej jak hieny na padlinę i tak leżą we trzy wtulonę w butelkę.
Re: Puchata lwica i dwie córy
: 04 sie 2017, 8:44
autor: Anulka1602
Biorę rano poidła by zmienić wodę a tu.....poidła pełne. Oczywiście panika bo ukrop maxymalny a świniaki w nocy nic nie wypiły więc sprawdzam poidła czy się nie zepsuły ale wszystko ok,więc zgłupiałam. Nalewam świeżą wodę,patrzę,a moje stadko stoi wokół wanienki do ciaptania i z niej pije
Re: Puchata lwica i dwie córy
: 04 sie 2017, 8:47
autor: Anulka1602
Duża ty się nie patrz tylko dolej wody
Re: Puchata lwica i dwie córy
: 04 sie 2017, 18:35
autor: Klaudia_1396
Jejku co ty się masz z tymi panienkami
Re: Puchata lwica i dwie córy
: 04 sie 2017, 19:17
autor: Anulka1602
Ubaw po pachy ale co by nie zbroiły to pańcia wybaczy bo kocha te łobuziary na maxa
Re: Puchata lwica i dwie córy
: 04 sie 2017, 21:09
autor: Anulka1602
Mąż dziś kupił do łazienki nowe dywaniki-śliczne i mięciutkie,oczy mi się świeciły na ich widok z zachwytu więc pytam męża ile kosztowały i czy dużo ich było a on w śmiech i od razu tekst-nie,nie kochanie,wiem o czym myślisz i nie kupie takich dla świniaków. normalnie nie wiem o co mu chodzi,przecież nic nie mówiłam dobrze że wiem gdzie kupił więc pojadę sama jak będzie w pracy
Re: Puchata lwica i dwie córy
: 04 sie 2017, 21:11
autor: urszula1108
Re: Puchata lwica i dwie córy
: 04 sie 2017, 21:27
autor: Anulka1602
Oj biedny ten mój mąż,póki nie było miał żonę tylko dla siebie, piękne i beztroskie życie a teraz....jest pod naszym kapciem
Re: Puchata lwica i dwie córy
: 04 sie 2017, 21:33
autor: urszula1108
Najgorsze, że on ciężko pracuje na potrzeby bab, a one zamiast docenić, to wołają o więcej