Strona 12 z 17

Re: Entropia i Entalpia - coś, czego nie rozumiem [WRO]

: 16 maja 2016, 18:34
autor: porcella
Byłyśmy u dr Kasi Kacprzak-Kamińskiej z płytką rtg i Szanowną Tlustą damą osobiście.
Dziewczyna wcale nie jest taka bardzo płochliwa, trochę udawała trupa, ale po kocu chodziła sobie spokojnie, pogadując pod nosem.
Pobrano mocz i krew, bo jest blada, zwłaszcza stopy, po kocu chodzi ładnie i równo. Bez podskoków.
Dieta i ewentualna suplementacja stawów i kości w zależności od wyników. Ostrożnie, bo jest sezon zielony, więc i nadzieja na naturalną odbudowę.
Prosię wygląda świetnie, zwłaszcza waga... 950g. :shock: Mam odchudzać. Zęby bez zastrzeżeń. Jest luz w rzepkach, i możliwa niedostateczna gęstość kości. Zwyrodnień wyraźnych nie widać.
Poczekamy, popatrzymy, zrobimy za jakiś czas zdjęcie kontrolne.

Re: Entropia i Entalpia - coś, czego nie rozumiem [WRO]

: 16 maja 2016, 18:48
autor: lubię
No nie, koniec świata - ODCHUDZAĆ Entropię :rotfl: O, jak się Ojciec dowie... 8-)

Re: Entropia i Entalpia - coś, czego nie rozumiem [WRO]

: 16 maja 2016, 19:37
autor: porcella
950g to ciut za dużo na te kolanka... Ale ja nie chcialam jej utuczyć, to samo wyszło, ... ale przez dwa tygodnie? :glowawmur: ma to widac po mnie.
Przy czym ja nie widziałam, żeby jakoś specjalnie żarła, nawet się martwiłam, czy ją chłop dopuszcza do miski. Mam zacząć od 1 łyżki CN na dobę dla obojga, i zero marchewki.

Re: Entropia i Entalpia - coś, czego nie rozumiem [WRO]

: 16 maja 2016, 19:39
autor: Natalinka
1 łyżka na dwie głowy na dobę??? Umrą z głodu!

Re: Entropia i Entalpia - coś, czego nie rozumiem [WRO]

: 16 maja 2016, 19:41
autor: porcella
hihi :-) wreszcie zacznie schodzić siano, rozgranulacili się oboje.

Re: Entropia i Entalpia - coś, czego nie rozumiem [WRO]

: 16 maja 2016, 19:59
autor: lubię
A widzisz, może temu - u mnie granulat był jak landrynki: grzecznym po cukiereczku :szczerbaty: Teraz się skończył i w ogóle nie ma, jadą wszyscy na sianie, warzywach i tym, co im przywlokę. I np. Marian utył :glowawmur:

Re: Entropia i Entalpia - coś, czego nie rozumiem [WRO]

: 17 maja 2016, 7:16
autor: katiusha
Nie spodziewałam się, że w tym wątku ujrzę wyraz "odchudzanie" gdy mowa o prosiaku :lol:

Re: Entropia i Entalpia - coś, czego nie rozumiem [WRO]

: 17 maja 2016, 22:22
autor: porcella
Dr Kasia popatrzyła na parametry krwi i moczu, i uznała, że krwi są przekroczone niewiele, za to po pierwsze trzeba sprawdzić, czy białko w moczu to prawda, czy błąd. Mam przez tydzień dawać dwa razy dziennie 1/4 uroseptu w celu przepłukania pęcherza i okolic, a potem powtórka badania moczu. I zobaczymy, co dalej.

Re: Entropia i Entalpia - coś, czego nie rozumiem [WRO]

: 21 maja 2016, 9:34
autor: Ann
Co słychać u Entalpii? ;)

Re: Entropia i Entalpia - coś, czego nie rozumiem [WRO]

: 22 maja 2016, 17:08
autor: Pantee
Co u Entalpii?