Strona 110 z 120
Re: Pchełka, Mysza i Winyl
: 03 sty 2021, 20:20
autor: Kropcia
Waga Pchełci skacze, raz rośbie, raz spada, ale apetyt ta świnka ma. Dokarmiamy ją 2-3 razy dziennie. Boby niestety nadal luźne, mimo probiotyku. Zastanawiam się co jej można podać żeby jej zatwardziło bobki, ale nie zatkało jelit. Dostała też polecenie żeby awać jej Rodikolan, bo się lekko zgazowała o tego dokarmiania. Pysio został wczoraj potraktowany vagothylem, jak to nie wybije nam problemu, czeka nas stół T_T
Mysza zapomniała już, że miała kaszaka, a Winyl zafowolony, że ma towarzystwo.
Re: Pchełka, Mysza i Winyl
: 04 sty 2021, 16:52
autor: sosnowa
Trzymam.
Swego czasu miałam takie problemy z bobami i wzdęciami u Turbulencji[*], dopiero ...... euthyrox pomógł, miała niedoczynność tarczycy. I bądź tu mądry.
Re: Pchełka, Mysza i Winyl
: 04 sty 2021, 17:57
autor: Kropcia
Tu nie tarczyca jest problemem a stres. Chciałabym żevy to się już skończyło
Re: Pchełka, Mysza i Winyl
: 04 sty 2021, 19:30
autor: porcella
No to prawda, że stres i ból są najgorsze
Re: Pchełka, Mysza i Winyl
: 11 sty 2021, 22:29
autor: Kropcia
Świński update. Dzieciaki szaleją, a Pchełka nadal ze stadem strzykawek. Boby to sinusoida - raz plastyczne, raz brudzą łapki. Apetyt zachowany, dokarmiamy też strzykawką 2x dziennie żeby się waga podniosła. Na pysiu nadal 3 strupki, ciocie Ilonę i Ewę odwiedzamy nadal 2-3 razy w tygodniu, ale poprawa jest. Chyba po całej akcji sprzedam nerkę i za hajs z tego wybuduję im pomnik na środku ulicy oddzielającej mój blok od lecznicy.
A 7.01 minęły 4 lata odkąd przywieźliśmy z Bydgoszczy Pchełkę. Takie toto małe było, wystraszone i koniecznie chcące się przytulić do ganiającej ją Karmeli. Ale koniec końców dotarły się, a potem ten mały bąk przejął nieformalnie władzę w stadzie, bo nawet Pistacja czuła przed nią coś na wzór respektu.
Re: Pchełka, Mysza i Winyl
: 17 sty 2021, 21:38
autor: Kropcia
Pchełka miała w czwartek badanie krwi. W sobotę dostałam wyniki (w piątek zamuliłam zadek). Podwyższone leukocyty w tym monocyty. Jutro na wizycie dowiem się czy to efekt historii z ropniem, czy jednak coś gorszego.
Re: Pchełka, Mysza i Winyl
: 17 sty 2021, 21:43
autor: porcella
Trzymam kciuki, żeby to było od ropnia
Re: Pchełka, Mysza i Winyl
: 18 sty 2021, 14:14
autor: Kropcia
My już po wizycie. Podwyższenie parametrów jest od ropnia, a raczej pozostałości po nim. Nie chcę się cieszyć na zapas, ale wygląda na to, że już jesteśmy na końcówce. Zmieniamy też probiotyk, dostaliśmy Flora balance.
Re: Pchełka, Mysza i Winyl
: 19 sty 2021, 10:04
autor: sosnowa
Bardzo mocno trzymam
Re: Pchełka, Mysza i Winyl
: 20 sty 2021, 13:43
autor: martuś
Oby w końcu się wszystko unormowało
