CAVIARNIA

Jak noc ok to już tylko będzie lepiej Moc życzeń

strasznie się cieszę, że wszystko z Balbisią ok Dzielna z niej pacjentka

przyznam, że jak rozmawiałam z P o Freni która ma cysty, to mówił on, że do tej pory ma 99% udanych tego typu zabiegów

ale i tak wielkie ufffff

Można mieć i 100% pewnie, a coś może pójść nie tak Ale grunt, że Balbi cała i już prawie zapomniała

super, że wszystko w porządku... Wybaczcie jestem do tyłu z wątkami - brak czasu teraz powinno być lepiej. Dużo zdrówka dla Was

Dziękujemy bardzo za wszystkie życzenia
Dziewczynki również kłikają ze mną
Przyjechałyśmy dziś do domu po prawie 2 tyg. urlopie i świętowaniu u dziadków. Postawiłam klatkę podróżną na podłodze, Balbi wyskoczyła, obleciała włości, wskoczyła do klatki, wyskoczyła z niej, podczas gdy Fiona siedziała cały czas w transportówce. Po czym Balbi weszła do transportera i obie położyły się i pospały pospały. Kluski moje kochane
Waga z dziś - Balbi 1055, Fiona 1130 g.

Ślicznie

Twoja Balbinka daje mi nadzieję że i Szkatule się uda. Wspaniale tyje

Super, że Balbinka tak dobrze zniosła zabieg Waga całkiem w porządku

U mnie chłopcy też lubią spac w transporterze

Balbisia to twarda baba

Dzima, Szkatułka jest jest twarda, więc też wszystko pójdzie super

Uf, musiałam nadrobić kawałek wątku...
Cieszę się niezmiernie że Balbisia tak dzielnie zniosła zabieg. I że wszystko jest w porządku.
Buziaczki dla Was dziewczynki