Strona 109 z 196
Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i DT
: 15 maja 2015, 12:54
autor: porcella
pucka69 pisze:Ja wiem. Zostawimy żywołapkę i czekamy na następne. Wypuścimy je w tym samym miejscu.
tym sposobem stado z piwnic pod Koszykami przeniesie sie w krzaki pod skarpą...
W sprawie koszy nie mogę nic obiecać - będę przed wyjazdem i z codzienną rehabilitacją o 19
Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i DT
: 15 maja 2015, 13:13
autor: pucka69
A niech się przenosi. Będą w grupie, nie zginą. Tylko - czemu ten szczur tak koszmarnie śmierdzi ???
Ale tak raz albo dwa jak już nóż na gardle by był to może dałabyś radę?
Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i DT
: 15 maja 2015, 13:59
autor: porcella
jakby nóż... byle on nie był tak tuż przed wyjazdem, a wyjeżdżam 6 raniutko, spakowac się musze. Norniki muszę komuś opchnąć, a propos!
Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i DT
: 15 maja 2015, 23:04
autor: pucka69

Oto Zenek. Obecnie już na wolności
Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i DT
: 16 maja 2015, 8:05
autor: porcella
Zadowolony byl?
Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i DT
: 16 maja 2015, 8:53
autor: kimera
A ja już myślałam, że adoptujecie go, wykąpiecie, nauczycie jeść nożem i widelcem...

Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i DT
: 16 maja 2015, 9:44
autor: porcella
Omawiałyśmy z Pucką wczoraj tę kwestię, ale są braki w zastawie

no i podobno Zenek uzywa dość oryginalnych perfum...
Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i DT
: 16 maja 2015, 11:20
autor: pucka69
Podobno był bardzo zadowolony z wolności

Wszystko fajnie - tylko czemu on ma taki intensywny zapach? Czyli mówiąc bez ogródek - śmierdzi!?
Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i DT
: 16 maja 2015, 12:41
autor: kimera
Pewno się nie mył od urodzenia, a do tego nasiąkł zapachem piwnicy. Normalny, zdrowy szczur nie śmierdzi, choć nie można powiedzieć tego samego o jego siuśkach.
Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i DT
: 16 maja 2015, 14:24
autor: pucka69
Nie, no ja mówię o siuśkach właśnie
