Strona 106 z 351

Re: Pontus i Jantar - dwa mężczyzny w jednym domku :-)

: 16 sty 2015, 18:13
autor: porcella
ech, Pontus jakos pojada coś czasem - tzn wywalił łapą miskę i leży na nieruszonym liściu cykorii, ale poprzednio jadł. Rano go podkarmiałam i teraz znowu będę, ale najpierw niech zje kolację.
Jantar łaskawie zjadł kilka strzykawek tartego jabłka na przemian z papką ziołową, nie bardzo bobczy, siusia, owszem, polar mokry, ale w ogóle to nie wyglądają chłopcy dobrze.

Re: Pontus i Jantar - dwa mężczyzny w jednym domku :-)

: 16 sty 2015, 20:06
autor: Inez
Bidoczki, katarzyska itp. paskudztwa bywają męczące :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Pontus i Jantar - dwa mężczyzny w jednym domku :-)

: 16 sty 2015, 23:34
autor: silje
Zdrowiejcie chłopaki! Nieustannie trzymam :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Pontus i Jantar - dwa mężczyzny w jednym domku :-)

: 17 sty 2015, 10:28
autor: porcella
Pontus już dobrze, leki dzialaja, zajada jak najęty.
jantara zaraz wiozę do Mv, bo ten z kolei sie zawiesił i nic nie chce. Wmuszam w niego pojedyncze centymetry, a on pyszczek chowa pod pachę i nie, nie bede jadl. To trudno, dostanie kotleta.

Re: Pontus i Jantar - dwa mężczyzny w jednym domku :-)

: 17 sty 2015, 10:55
autor: sosnowa
O rety, biedak.
Dobrze, że z Pontusem lepiej.
W MV mają karmę Burgess Excell z porzeczkami czarnymi i oregano. Judyta mnie namawiała, ale mają worki dwukilowe, może byś się dołączyła? Judyta mówi, że super na problemy trawienne.

Re: Pontus i Jantar - dwa mężczyzny w jednym domku :-)

: 17 sty 2015, 12:28
autor: joanna ch
:fingerscrossed: za Jantara!

Co to kotlet?

Re: Pontus i Jantar - dwa mężczyzny w jednym domku :-)

: 17 sty 2015, 15:22
autor: porcella
Jantar został na obserwacji. Przewód pokarmowy mu stanął i już. On sie tak zawieszał kiedyś, jest trochę psychiczny, nie lubi zabiegów, a niestety dostał sporo zastrzyków no i te zęby... Nie je i nie bobczy.
Może to być też reakcja na oxywet.
Siedziałam z nim dość długo, dostał leki na poruszenie przewodu: metoclopramid, bobotic, baryt, coś witaminowego, no i metronidazol, żeby bakterie beztlenowe nie rozhulały mu się w jelitach. Podobno można podać i pod skórę - będe musiała... - bo u Jantara o dożylnym można zapomnieć. Miał miec robione potem rtg, więc też i dlatego ten baryt - jako kontrast i jako pobudzacz.
W sumie on nie wygląda źle, więc mam nadzieję, że wyjdzie z tego i to szybko. Włożony do klatki szuka miski, staje nad nią i myśli, takie: "coś bym zjadł, ale nie mam apetytu", w sianie buszuje, ale nie bardzo skubie.
Oczywiście między 17 i 18 jade go odebrać. :tired:
Pontus zwolniony z oxywetu, juz tylko baytril do wtorku... Je dużo i z apetytem.

E. @Sosnowa, ryzykowny interes, to są duże granule. Moje nie jadają takich, już mam dosyć kupowania różnych świetnych karm, których nikt jeść nie chce. No i cena jest tam raczej zaporowa.

Re: Pontus i Jantar - dwa mężczyzny w jednym domku :-)

: 17 sty 2015, 16:38
autor: Miłasia
Dla chłopaków :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Pontus i Jantar - dwa mężczyzny w jednym domku :-)

: 17 sty 2015, 16:41
autor: porcella
joanna ch pisze::fingerscrossed: za Jantara!

Co to kotlet?
Dziękować wszystkim! Zaraz po niego jadę. :fingerscrossed:

Kotlet to pospolicie - taki zastrzyk - kroplówka nawadniająca plus sole mineralne (duphalyte chyba to się nazywa?). Taka wzmacniająca mikstura dla niejedzących i oslabionych.

Re: Pontus i Jantar - dwa mężczyzny w jednym domku :-)

: 17 sty 2015, 16:42
autor: pucka69
sosnowa a rodicare basic nie chcesz?