Re: Harvistek i spółka/FOTKI
: 30 cze 2015, 21:32
aż mi się smutno zrobiłoHarvejowa pisze:]
Skrycie mi się podoba
Ja Cię Mufiś kosiam
Ja Cię Mufiś kosiam
Strona 106 z 200
Ja Cię Mufiś kosiam
Re: Harvistek i spółka/NOWOŚCI
: 30 cze 2015, 22:39
Ależ pięknie padł przy liściach 
I te minki przy przeżuwaniu... 
I te minki przy przeżuwaniu... Re: Harvistek i spółka/NOWOŚCI
: 01 lip 2015, 7:44
Uwielbiam irokeziki 
Skryte miłości u Ciebie....zaczyna się serial wenezuelski
Ja mam pracę, ale szukam nowej, bo ta jest do bani....Też kiepsko mi idzie, bo odzywają się tylko na call-center albo agentów ubezpieczeniowych....
A czemu, jak nie znajdziesz do połowy lipca, to miśki na 2 miechy zostaną bez Ciebie? Wyjedziesz do jakiejś sezonowej pracy czy jak?
Skryte miłości u Ciebie....zaczyna się serial wenezuelski
Ja mam pracę, ale szukam nowej, bo ta jest do bani....Też kiepsko mi idzie, bo odzywają się tylko na call-center albo agentów ubezpieczeniowych....
A czemu, jak nie znajdziesz do połowy lipca, to miśki na 2 miechy zostaną bez Ciebie? Wyjedziesz do jakiejś sezonowej pracy czy jak?
Re: Harvistek i spółka/NOWOŚCI
: 01 lip 2015, 8:06
Mam załatwioną pracę wakacyjną w rodzinnym mieście... ale jakoś ciężko tak zostawić chłopaka, prosiałki, Demolcie i wrócić do rodziców na 2 miesiące... kocham ich ale przyzwyczaiłam się do obecnego życia ;p
Re: Harvistek i spółka/NOWOŚCI
: 01 lip 2015, 8:51
Jaka dostojna Lukrecja
Trzymam w takim razie kciuki za znalezienie pracy na miejscu. Mi też by było żal wyjeżdżać do pracy na dwa miesiące, nawet, gdyby miała ona być blisko rodziców. W sumie. Zwłaszcza, gdyby była blisko rodziców - już się przyzwyczaiłam, ze jestem panią swego domu
Trzymam w takim razie kciuki za znalezienie pracy na miejscu. Mi też by było żal wyjeżdżać do pracy na dwa miesiące, nawet, gdyby miała ona być blisko rodziców. W sumie. Zwłaszcza, gdyby była blisko rodziców - już się przyzwyczaiłam, ze jestem panią swego domu
Re: Harvistek i spółka/NOWOŚCI
: 01 lip 2015, 10:08
Twe prosiaczki są prześliczne Lalunia jest ekstra!!!
Lalunia jest ekstra!!!Re: Harvistek i spółka/NOWOŚCI
: 01 lip 2015, 10:09
Piękne
Re: Harvistek i spółka/NOWOŚCI
: 01 lip 2015, 10:51
Śliczne prosiątka
Re: Harvistek i spółka/NOWOŚCI
: 02 lip 2015, 6:59
Hej, to ja Harvey... duża sobie z nas jaja robi... wczoraj przedstawiła nam Daniela, kiedyś robił Mufiemu zastrzyk ale serce miał za miękkie i dopiero ciocia sobie poradziła... nie ważne...
Przyszła...opowiadała mu o tym, gdzie mamy jedzonko, gdzie jest nasza warzywna półka idt.
I wiecie co? Dzisiaj rano nam powiedziała, że ten Daniel będzie do nas zaglądał...bo wyjeżdżają
Co oni sobie myślą? I to jeszcze do Rzymu! wiecie jaka tam musi być pyszna trawa? Ale słyszałem już, że w niedziele wracają...i jadą samochodem, takim dużym...to co oni w tym Rzymie zobaczą? jak na moje świńskie łapki to robią jakąś ścieme, bo tak się nie da! W każdym razie zostajemy sami na 4 dni... wyrodna matka z tej dużej... 
Przyszła...opowiadała mu o tym, gdzie mamy jedzonko, gdzie jest nasza warzywna półka idt.
I wiecie co? Dzisiaj rano nam powiedziała, że ten Daniel będzie do nas zaglądał...bo wyjeżdżają
Co oni sobie myślą? I to jeszcze do Rzymu! wiecie jaka tam musi być pyszna trawa? Ale słyszałem już, że w niedziele wracają...i jadą samochodem, takim dużym...to co oni w tym Rzymie zobaczą? jak na moje świńskie łapki to robią jakąś ścieme, bo tak się nie da! W każdym razie zostajemy sami na 4 dni... wyrodna matka z tej dużej... Re: Harvistek i spółka/NOWOŚCI
: 02 lip 2015, 7:38
Oh, do Rzymu... Samochodem? To wyprawa niezła, ale na krótko?