Gucio [*], Stefan [*] & Dyzio [*]
Moderator: pastuszek
Re: Gucio & Stefan
Martuś to już było totalne zaniedbanie i głupota. A jaka jest różnica między kaszakiem a tluszczakiem czy ropniem? W pon umowie się z alfem do weta. Chociaż jego gulka nie jest jakaś wielka i juz wiem ze nie rośnie bo trochę go przetrzymalam. Tez go nie boli.
- martuś
- Posty: 10214
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Gucio & Stefan
Kaszak składa z torebki pod skórą, która jest wypełniona wydzieliną podobną do kaszy (stąd nazwa). Robi się samoistnie - jeśli u danego osobnika raz zrobił się kaszak to po jakimś czasie może (ale nie musi) zrobić się kolejny. Ropień przeważnie robi się przez jakieś zakłucie, ugryzienie itd. Bakterie dostają się pod skórę i zbiera się tam ropa. Tłuszczak to zmiana nowotworowa (przeważnie nie złośliwa i nie dająca przerzutów).
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Gucio & Stefan
Nam coś wet mówił o tym, że tworzy się to w obrębie mieszka włosowego. Stąd, żeby się tego pozbyć to trzeba po prostu wyciąć to z tym "uszkodzonym" mieszkiem.martuś pisze:Kaszak składa z torebki pod skórą, która jest wypełniona wydzieliną podobną do kaszy (stąd nazwa). Robi się samoistnie - jeśli u danego osobnika raz zrobił się kaszak to po jakimś czasie może (ale nie musi) zrobić się kolejny
A nie jest też tak, że kaszaka od innych można odróżnić tym, że "rusza" się ze skórą?
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215

http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy

- pastuszek
- Posty: 3344
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:26
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Gucio & Stefan
Sio mi z tymi choróbstwami, a kysz, kysz...
Była impreza zapoznawcza
Ponieważ się nie tłuką jakoś wybitnie to będę je chciała wsadzić do jednej zagródki i zobaczyć jak się sytuacja na dłuższą metę będzie rozwijać.
Dyziek zostawiony trochę sam sobie, ale chyba lepsze takie dla niego dt niż jakby miał dalej sam siedzieć i się nudzić - tak chociaż kogoś pogoni, ktoś pogoni go
A jak się skumplują i nie będą sobie z tyłka futra wyrywać to kto wie...
Sponsorem imprezy była Szynszu - najlepszy świński catering w mieście





Była impreza zapoznawcza

Ponieważ się nie tłuką jakoś wybitnie to będę je chciała wsadzić do jednej zagródki i zobaczyć jak się sytuacja na dłuższą metę będzie rozwijać.
Dyziek zostawiony trochę sam sobie, ale chyba lepsze takie dla niego dt niż jakby miał dalej sam siedzieć i się nudzić - tak chociaż kogoś pogoni, ktoś pogoni go


Sponsorem imprezy była Szynszu - najlepszy świński catering w mieście







- pastuszek
- Posty: 3344
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:26
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Gucio & Stefan
Dawaj, dawaj na Wrocław, bo moje już ledwo dyszą a jeszcze pełna reklamówka zieleniny 

Re: Gucio & Stefan
Myślę, że obecna 8 dałaby radę!
Kobieto- ile oni jedzą, ile oni sikają, ile oni bobczą!
Muszę zatrudnić pomocnika!
Kobieto- ile oni jedzą, ile oni sikają, ile oni bobczą!
Muszę zatrudnić pomocnika!
- pastuszek
- Posty: 3344
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:26
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Gucio & Stefan
No po przejściu ósemki to by zaraz nic nie było - takie małe odkurzacza, żaden okruch by się nie uchował 

- ognista koza
- Posty: 526
- Rejestracja: 09 lip 2013, 5:35
- Miejscowość: Poznań/Łódź
- Lokalizacja: Wielkopolska/Łódzkie
- Kontakt:
Re: Gucio & Stefan
Uch po co właziłam w Twój wątek Pastuszku
cudny chłopak do adopcji we Wrocławiu a ja bez perspektyw..... 

