Strona 103 z 200

Re: Harvistek i spółka/FOTKI

: 23 cze 2015, 9:59
autor: Pani Strzyga
Niestety, mimo, że ładnie opisana na stronie, sama ceremonia nie powalała na kolana. Dla mnie niedopuszczalne było np. to, że prowadzący ja druid/kapłan/kto go tam wie (?) czytał z kartki. Mało tego, mylił się w tekstach. Do tego uważam, ze skoro zbieramy się w miejscu kultu i przeprowadzamy ceremonię, której tradycja sięga setki lat do tyłu, to naprawdę możnaby uszyć szaty rytualne, a nie poginać w normalnych ciuchach, jedynie z wiankami na głowie. O ile jestem w stanie zrozumieć przypadkowych ludzi, którzy przyjechali z ciekawości, o tyle osoby, które ceremonię przygotowywały powinny się według mnie bardziej przyłożyć. Oprawa jest ważna, jest sposobem na okazanie szacunku i radości z tego co się dzieje. Oczywiście to moja subiektywna opinia.

Re: Harvistek i spółka/FOTKI

: 23 cze 2015, 10:03
autor: Asita
Strzyga, zgadzam się z Tobą. Jak już coś robić, to porządnie. Mam znajomego, który zajmuje się walkami średniowiecznymi. Mają miecze, broń, stroje i inne gadżety, ostatnio jechali do Rosji na jakąś imprezę (ja nie wiem, jak ich przez granicę z tymi mieczami przepuścili :lol: ) i tam mało tego, że były stroje i miecze, tam była cała wioska zaaranżowana na średniowiecze i spali w namiotach typu: 2 kije i narzuta :lol:

Re: Harvistek i spółka/FOTKI

: 23 cze 2015, 10:06
autor: Harvejowa
Musimy sobie same zorganizować ;p
Ja w skansenie chorzowskim byłam oburzona walkami "rycerzy"...w Golubiu Dobrzyniu na zamku organizują świetne walki i zawody konne rycerzy, a tu rzucali się na siebie prymitywnie...mieczy nawet nie podnosili... lipa straszna

Re: Harvistek i spółka/FOTKI

: 23 cze 2015, 10:38
autor: Pani Strzyga
O, to to :) Z dziesięć lat temu z moim byłym też się bawiłam w rekonstrukcję i sami szylismy mi suknię, giezło itp. itd. A ile przy tym zabawy i radości było :P

Re: Harvistek i spółka/FOTKI

: 24 cze 2015, 11:33
autor: Harvejowa
znalazłam w telefonie dwa rozmazane zdjęcia moich klusek <3
Obrazek
Obrazek
I doszłam do wniosku, że skoro jestem u rodziców to przedstawię Wam moją kocinę...no w sumie teraz już rodziców, mi niestety po wyjeździe z domu wyszła alergia i w domu żyję na lekach alergicznych...no i nie mogłabym tacie zabrać jego ukochanego parcha ;p
Antosia :
Obrazek
Obrazek

Re: Harvistek i spółka/FOTKI

: 24 cze 2015, 11:40
autor: Asita
Ale kocur :D Coś ma z oczkiem?

Re: Harvistek i spółka/FOTKI

: 24 cze 2015, 11:43
autor: Pani Strzyga
Wygląda jakby miał sierść z polaru :102: :love:

Re: Harvistek i spółka/FOTKI

: 24 cze 2015, 11:45
autor: Asita
Ja to bym go wymiziała po brzusiu..... :love:

Re: Harvistek i spółka/FOTKI

: 24 cze 2015, 11:49
autor: Harvejowa
Nie ;) tak się wyciągała po spaniu i jedno oko przymknięte ;)
Obrazek
Oj tak...Antośka kusi niczym pluszak ;p
Jej dzieci :
Budyń :
Obrazek
i Malinka:
Obrazek

Są jeszcze bardziej mizialskie :love:

Re: Harvistek i spółka/FOTKI

: 24 cze 2015, 11:52
autor: Asita
Wszystkie takie same :lol: :lol: Nic tylko obłożyć się 3 kotami-pluszakami i leżeć :lol: