Strona 103 z 236
Re: Balbi i Fiona - nowe zdjęcia :))
: 27 gru 2015, 17:39
autor: Bajlandia
No no no wagi godne świniurki morskiej

I jakie piękne zdjęcie konkursowe!!!

Na pewno wygracie

nie wiem co ktoś by musiał zrobić żeby Was ograć

A jakie dziewczyny zadowolone z trawki, jakie minki łapią na zdjęciach

Re: Balbi i Fiona - nowe zdjęcia :))
: 27 gru 2015, 20:00
autor: Assia_B
Zdjęcie konkursowe śliczne

Trzymam za Was kciuki! Ja tym razem nie wysłałam zdjęcia chłopców...
Re: Balbi i Fiona - nowe zdjęcia :))
: 28 gru 2015, 9:25
autor: katiusha
Re: Balbi i Fiona - nowe zdjęcia :))
: 28 gru 2015, 9:30
autor: dortezka
fotka konkursowa super! Balbisia taki aniołek
trzymamy kciuki za wygraną!
Re: Balbi i Fiona - nowe zdjęcia :))
: 28 gru 2015, 11:39
autor: balbinkowo
Dziękujemy za wszystkie miłe słowa
Dziś uderzamy na Wro. Wczoraj Fiona znowu miała 'incydent' z huczeniem, świszczeniem, jak zwał, tak zwał. Tak że chciałabym aby ktoś ją zobaczył, no i Balbi od razu załapie się na USG, skontrolujemy jej cysty. Pracowity dzionek nas czeka. Trzymajcie za nas kciuki

Re: Balbi i Fiona - nowe zdjęcia :))
: 28 gru 2015, 11:50
autor: katiusha
Re: Balbi i Fiona - nowe zdjęcia :))
: 28 gru 2015, 12:21
autor: dortezka
eeee.. Balbinkowo, ale wiesz, że u P. nie zrobisz usg?? trzeba jechać do tej drugiej lecznicy, na Głogowskiej. Ja mówiłam P. chyba ze 3 razy o usg brzusia Fifki i za każdym razem zmieniał temat albo mówił, że nie widzi potrzeby. Także my po nowym roku idziemy na usg do jego praktykantki (może dziś też będzie z nim przyjmowała

). Mam nadzieję, że się nie naczekacie za długo, bo nam odradzał przyjście dzisiaj po tak długim wolnym..
Re: Balbi i Fiona - nowe zdjęcia :))
: 28 gru 2015, 13:29
autor: MartusiaMartus
Jakie ryyyyyyyyjki

Re: Balbi i Fiona - nowe zdjęcia :))
: 28 gru 2015, 13:49
autor: balbinkowo
Dorotezko my już po. żona dr P. nam robiła na miejscu. Cysty 2x3 cm po obu stronach. Teraz czekamy na P.
Re: Balbi i Fiona - nowe zdjęcia :))
: 28 gru 2015, 13:50
autor: dortezka
to jednak jak mówiła pastuszek.. sam P nie umie robić usg i robi tylko jego żona
kurcze.. 3 cm to chyba dość spore?

a na huczenie coś mówiła? czy z tym czekacie na P?