Halfioszek i Grubcioszek żyją sobie spokojnie, bez chorób, a ich jedynym zmartwieniem jest czy zjedzą na śniadanie marchewkę, ogórka czy inne cudo.
Aktualnie chłopcy wygrzewają się w cieeeplusich norkach i patrzą na swoją dużą z miną w stylu ,,Mamo, nie jedliśmy już 6 minut!"
Niedługo Grubcio będzie obchodził swoje 5 urodzinki (umowne), więc szykuje się impreza

A teraz czas chłopców pokazać, aby każdy mógł się nimi zachwycać

Ps. przepraszam za prześwietlone zdjęcia




pociąg

