CAVIARNIA

U małych wszystko w porządku. Pusia po prawie 3 latach ponownie zaufała człowiekowi, przestała atakować i obsikiwać moje ręce.
Stivi dostaje Bactrim przez 7 dni bo miała szmery w górnych drogach oddechowych.

Gratuluje moja atakować chyba nigdy się nie oduczy.Za zdrówko

I co wyzdrowiała Stivia ?

Też się chętnie dowiem co u Stivi...

Stivia zostaje na stałe z moim stadem.
Stivie trzeba obserwować i jeśli ponownie pojawi się charczenie to konieczne będzie badanie w kierunku serduszka.

Luna_Luna pisze:Stivia zostaje na stałe z moim stadem.
Stivie trzeba obserwować i jeśli ponownie pojawi się charczenie to konieczne będzie badanie w kierunku serduszka.

Wygłaskaj Ją prosze koniecznie ode mnie... tak bardzo mi smutno ale u Ciebie na pewno będzie Jej dobrze.

To dla niej dobrze.Wyściskaj ją ode mnie też .... za zdrówko

Prześledziłam cały wątek i nie widzę żadnej fotki

Pisz jakby coś się działo.Może niech Stivia będzie do wirtualnej adopcji ?

Tak odpoczywała Hope na DT jak była malutka.

autor zdjęcia kdp2

To moje ulubione zdjęcie. A to maleństwo w tym roku skończy 5 lat.