Strona 11 z 60

Re: V jak Vendetta i jej córeczka Via [Warszawa] w DS!

: 30 sty 2017, 23:10
autor: porcella
Sezon taki. Na kichanie. Ludzkie, świńskie. :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: V jak Vendetta i jej córeczka Via [Warszawa] w DS!

: 31 sty 2017, 8:19
autor: Ronek
Tak. To niesamowite, jak głeboko świnka potrafi schować pyszczek. Wydawałoby się, że jej anatomia uniemożliwia coś takiego - a jednak.

Re: V jak Vendetta i jej córeczka Via [Warszawa] w DS!

: 31 sty 2017, 10:45
autor: Natalinka
Eh, paskudnie, ale trzymamy kciuki całą dziewiątką (świnie + ja), życząc, by infekcja znalazła sobie jakieś inne zajęcia. Zdrówka obu dziewczynom i wszystkim innym domowym - Dużym też, bo ktoś musi dbać o złożoną chorobą divę. :buzki:

Re: V jak Vendetta i jej córeczka Via [Warszawa] w DS!

: 01 lut 2017, 8:42
autor: Ronek
Nasze chorątko ma obniżony apetyt, ale zieleninę pochłania, więc nie jest źle. Dziś ma jakby więcej energii, wczoraj była osowiałą sową. Oczka już czyste (bo zaczęło się od ropy w oczku). Ja po podzieleniu tabletki na 10 części mogłabym się zatrudnić przy produkcji... no wiecie czego :)

Re: V jak Vendetta i jej córeczka Via [Warszawa] w DS!

: 02 lut 2017, 8:44
autor: Ronek
Próbujcie mi podać lekarstwo, zapraszam:
Obrazek

Re: V jak Vendetta i jej córeczka Via [Warszawa] w DS!

: 07 lut 2017, 8:39
autor: Ronek
Ufff. Venda już w zasadzie zdrowa, musi tylko dokończyć antybiotyk. Nic nie wskazuje też na to, żeby Via się zaraziła, jedyne na co pani doktor zwóciła uwagę, to niewielki strupek pod pyszczkiem - prawdopodobnie efekt nieco zaognionych ostatnio stosunków między paniami.

Re: V jak Vendetta i jej córeczka Via [Warszawa] w DS!

: 07 lut 2017, 21:02
autor: Natalinka
Na zaognione stosunki nic nie poradzisz - jaka matka, taka córka w ich wypadku to 100% racji, prawda? Ale cieszę się, że Venda już ok, mimo problemów z podawaniem leków przez uszczelnioną stronę świnki ;)

Re: V jak Vendetta i jej córeczka Via [Warszawa] w DS!

: 07 lut 2017, 23:07
autor: porcella
Cudne zdjęcie!
Dobrze, że jest lepiej :fingerscrossed: i dalej tak trzymać.
Nie chcę Cię jednak straszyć: 1/10 tabletki to norma u świnek, przy czym 1/10 nospy to już jest pewna sztuka, a 1/20 kapsułki z proszkiem, to jest dopiero jazda :102:

Re: V jak Vendetta i jej córeczka Via [Warszawa] w DS!

: 08 lut 2017, 8:31
autor: Ronek
Była tolfedyna:10.
Niezła zabawa. Ścieżka na deseczce...
O 1/20 kapsułki nie chcę nawet myśleć. Chyba poszłabym do apteki, robiącej leki recepturowe, po pomoc.

Re: V jak Vendetta i jej córeczka Via [Warszawa] w DS!

: 23 lut 2017, 20:18
autor: undead
Ronek pisze:Próbujcie mi podać lekarstwo, zapraszam:
Obrazek
Trzymam kciuki za zdrówko :fingerscrossed:

Na szczęście nasze podopieczne są lekomankami. Milky nawet strzykawki kradnie.