Strona 11 z 37
Re: Abba i April w nowym domu :)
: 17 sie 2015, 9:13
autor: Arya90
To poprosimy pourlopowe zdjęcia

Re: Abba i April w nowym domu :)
: 18 sie 2015, 14:23
autor: AnitaEwelina
Pewnie dziewczyny stęsknione były? Opisz czy piszczały z radości na Twój powrót czy raczej nie zauważyły Twojej nieobecności?
Ciekawe jak moje laseczki by zareagowały

Stawiam, że jeszcze "nie kochają" mnie zbyt mocno

Re: Abba i April w nowym domu :)
: 31 sie 2015, 20:40
autor: Chmurek
Trochę mnie tu nie było - nawet nie zauważyłam kiedy ten czas zleciał. Trochę miałam zamieszania w życiu. Psina moich rodziców się rozchorowała w połowie sierpnia, a konsekwencji niestety były takie że musieliśmy naszego Miśka uśpić w zeszły czwartek

Nerki przestały pracować, mocznik zatruwał organizm... coś potwornego.
Co do prośków - mają się dobrze. Są coraz bardziej wyluzowane i śmielsze
Nie pamiętam aby były mocno stęsknione - luby im dogadzał w trakcie mojej nieobecności więc cały czas mamy towarzystwo i smakołyki.
W sobotę miałam gości, którzy koniecznie chcieli prosiaki na ręce - zawsze daje z lekkim niepokojem bo wiem że panny nie lubią obcych a tu niespodzianka po kilku minutach głaskania obcą ręką stópki wyciągnięte!
A zdjęcia wstawię jak tylko będę miała coś nowego - na razie same zdjęcia z trawą i na kocyku czyli wszystko co widzieliście;)
Re: Abba i April w nowym domu :)
: 01 wrz 2015, 12:42
autor: Asita
No to daj te z trawą i na kocyku
Ja też nie lubię, jak ktoś bierze na ręce moje frędzle...w ogóle nikomu nie daję

tylko moja mama może

Re: Abba i April w nowym domu :)
: 01 wrz 2015, 18:42
autor: Chmurek
Mało ostatnio przeglądam forum, ale dzisiaj odkryłam że świnka morska przestała być nazywana świnką morską od niedawna to kawia domowa
o co tu chodzi?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kawia_dom ... ote-miiz-2
Re: Abba i April w nowym domu :)
: 01 wrz 2015, 19:55
autor: infrared
No właśnie zrobiła się wielka afera i wszyscy teraz dyskutują. Że świnka morska to nazwa nieoficjalna, że usystematyzowano nazewnictwo itp. itd. Ale ja jestem staromodna, świnka to świnka, prosiak zawsze zostanie prosiakiem:D
Re: Abba i April w nowym domu :)
: 02 wrz 2015, 20:13
autor: AnitaEwelina
Odnośnie brania na ręce: nie znoszę gdy robi to ktoś poza mną i Anitką, moją córką... jak spodziewamy się gości i wiem że w domu będzie dużo dzieci to nawet domek wkładam żeby się moje panny w nim skryły przed małymi rączkami. Ogólnie jak leżą na kolanach to wyciagają kopytka ale samo wyjmowanie z klatki nadal wiąże się z pościgiem Kremówki... Beza zastyga wiec kłopotu nie ma.
Jeśli chodzi o kawie domowe, to nazwa nie ma dla mnie większego znaczenia

Podobała mi się mina znajomej gdy jej powiedziałam że mamy w domu dwie kawie domowe...

Pozdrawiamy i też wrzucimy fotki z pobytu na trawingu jak tylko wrócę po urlopie do kompa

Re: Abba i April - (Abba chora?)
: 08 wrz 2015, 20:35
autor: Chmurek
Mam chyba problem z Abbą ....
Od poniedziałku obserwuję że mniej się porusza chodzi tylko jak chce coś zjeść. Apetyt ma wcina sianko, suche i mokre natomiast w ogóle nie chodzi po klatce jeżeli nie musi. Mam wrażenie że chodząc opiera się bardziej na przednich niż tylnich łapkach. Nie wyciąga się (nie robi susów), chodzi jakby taka podkurczona. Na zaczepki April nie reaguje.
Pierw myślałam że może wzdęcia - ale nie pasuje mi fakt że apetyt. Jak masowałam po brzuszku wczoraj nie kwikała nic, dzisiaj minimalnie raz więc mógłbyć to równie dobrze przypadek.
Pierw myślałam że paniukuje i wydaje mi się tylko że świnek mniej chodzi - ale teraz jest pewna. Zastanawiam się tylko co to może być?
Nie znalazłam w necie podobnego przypadku - może ktoś ma z was doświadczenia? Jutro chce się przejechać do dr Strugały
Nie było mnie 4 dni w domu (czwartek-niedziela) prosiakami opiekowała się siostra ale wtedy nic nie zaobserwowała ale też i tak nie zna aby kojarzyć ich codzienne zachowania.
Re: Abba i April - (Abba chora?)
: 08 wrz 2015, 20:46
autor: Kropcia
Abba, co ty wyprawiasz? Nie ma wariacji zdrowotnych! Kasia, daj znać co Ci lekarz powiedział.
Re: Abba i April - (Abba chora?)
: 08 wrz 2015, 21:14
autor: Asita
Kurcze, może jakiś stan zapalny? Tylko czego? Jak siusia albo bobkuje to nie pokwikuje? Spróbuj podać jej jakiś extra smakołyk tak, żeby musiała się do niego wyciągnąć i zobacz, co zrobi. Weź ją też może i pomiziaj i zobacz, czy na kolanach wyciąga tylne nóżki. Może trzeba by zrobić w ostateczności rtg? Może jakiś paluszek od tylnej łapki się gdzieś zaczepił i boli przy chodzeniu?