Strona 11 z 14
Re: Jung – jednooki samczyk w trakcie leczenia [Warszawa] r
: 21 lip 2015, 20:48
autor: porcella
Ojej, czyli wychodzi, że to wszystko jednak od zęba? Biedak...
Re: Jung – jednooki samczyk w trakcie leczenia [Warszawa] r
: 21 lip 2015, 22:02
autor: Foggy
No biedak, biedak...

Jak się jedno choróbsko odczepi, to drugie już w kolejce...

Re: Jung – jednooki samczyk w trakcie leczenia [Warszawa] r
: 22 lip 2015, 12:17
autor: martu.ha
No od zęba, tylko nie było wiadomo z którego bo się ukrywał. Ale został wykryty na szczęście. Wiadomo już też czemu nosem ropa szła - bo ten stan zapalny tuż przy kanaliku nosowo łzowym. Oby tylko chciał jeść bez tego zęba potem, dr Kasia mówiła, że wyrywaniu często towarzyszą powikłania. Na pewno go to bolało, bo jak teraz dostaje przeciwbólowy to sam chętnie zjada. No i węgiel trochę pomógł na szczęście bo już tej za przeproszeniem sraczki z podłogi domyć nie mogę, o zapachu ogólnym nie wspominając i tyłku równie przyozdobionym... ech.
Re: Jung – jednooki samczyk w trakcie leczenia [Warszawa] r
: 22 lip 2015, 18:10
autor: martu.ha
po kąpieli, przed jedzeniem

Re: Jung – jednooki samczyk w trakcie leczenia [Warszawa] r
: 22 lip 2015, 19:14
autor: porcella
No ale jesli nie to, to klops, trzeba usunąć i koniec... Biedak. Ileż to miesięcy się męczy maluch.
Re: Jung – jednooki samczyk w trakcie leczenia [Warszawa] r
: 23 lip 2015, 15:55
autor: Foggy
Jaki on piękny!
Marto, on patrzy i mówi, że chce już robić normalne kupki i przeprasza, że musisz tak po nim sprzątać
Męczy się, bidulek... Ale mam nadzieję, że już niedługo same przyjemności mu w życiu zostaną

Re: Jung – jednooki samczyk w trakcie leczenia [Warszawa] r
: 27 lip 2015, 0:05
autor: Foggy
Marto, jak tam Junguś? Poprawiło mu się choć trochę?

Re: Jung – jednooki samczyk w trakcie leczenia [Warszawa] r
: 27 lip 2015, 8:28
autor: martu.ha
No dostaje przeciwbólowy, je trochę lepiej. Jutro go będzie męczyć dr Kasia
Re: Jung – jednooki samczyk w trakcie leczenia [Warszawa] r
: 28 lip 2015, 21:52
autor: martu.ha
Dr Kasia zajrzala dzisiaj w zęby, potwierdziła, że drugi i trzeci trzonowiec do wywałki. Zapisany na zabieg na środę. Trzeba opanować biegunkę i go podtuczyć do tego czasu. Potrzebny bio lapis pilnie 4 saszetki
Re: Jung – jednooki samczyk w trakcie leczenia [Warszawa] r
: 29 lip 2015, 21:22
autor: martu.ha
Wyniki krwi Junga są bardzo dobre. poza alat w górnej granicy normy. Kwalifikuje się do zabiegu, biegunka wciąż tajemnicza