Zajadamy ładnie i robimy coraz więcej bobów.Jest o wiele lepiej
Dla podtrzymania apetytu nadal mamy karmę ratunkową,ale już w mniejszych ilościach-tylko rano i wieczorem.Oby tak dalej.

Duża wysłała taki portret na konkurs.Lepiej by suszoną trawę załatwiła do jedzenia czy cóś
Niestety,nie mam nowych zdjęć Carycy,bo siostrzeniec skutecznie i na długo unieruchomił mój aparat.Ale może pożyczę.
Pozdrawiamy!