Witamina C

Czyli co powinna, a czego nie może jeść świnka morska

Moderator: pastuszek

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
swissi
Posty: 766
Rejestracja: 03 sty 2016, 12:39
Miejscowość: Toruń
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: Witamina C

Post autor: swissi »

A ok. Dzięki. Jedza Cavia Nature to spoko. Co do owoców to same nie bardzo chcą jabłka kawałkiem nie pogarsza ale z testowanych na razie tylko to. To pewnie nie będą rozczarowanie jak nie dostaną juz albo raz na jakiś czas tylko.
Kraska (ze mną od 06.02.2016) :love: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=5913
MELCIA [*] 21.12.2015 EMIL [*] 19.04.2012 ZWINKA [*] 28.05.2019 [/size]
Carmelisa

Re: Witamina C

Post autor: Carmelisa »

Mam małe pytanie dotyczące preparatu JuvitC. Moja mama, będąc w aptece zobowiązała się kupić Cebion dla przyszłych lokatorek. Wytłumaczyłam, czemu to ma być Cebion, aby nie kupiła nic innego. No ale pani w aptece pomimo wszystko wydała jej JuvitC...
Pójść do apteki i wymienić, a dodatkowo zrugać panią za wydawanie zamienników, czy ostatecznie przymknąć oko?
Awatar użytkownika
Jack Daniel's
Posty: 3800
Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
Kontakt:

Re: Witamina C

Post autor: Jack Daniel's »

Juvit nawet lepszy.
cappuccino

Re: Witamina C

Post autor: cappuccino »

Czemu lepszy? Też podawałam Juvit w okresie choroby, bo akurat kupiłam w aptece, zanim przeczytałam, że to podobno Cebion jest lepszy. W Juvicie substancją konserwującą jest wersenian disodowy, który podobno szkodzi. W Cebione natomiast jest to glicerol. Osobiście nie podaję wit. C bo moi chłopcy uwielbiają paprykę, więc nie widzę takiej potrzeby.
Aczkolwiek ciekawy temat. Jak to właściwie jest?
lubię

Re: Witamina C

Post autor: lubię »

Po pierwsze składy leków się zmieniają, a wpis seledynek ma już swoje lata (jest przeniesiony ze starego forum). Obecnie skład substancji pomocniczych prezentuje się tak: "glicerol, disodu edetynian, woda oczyszczona." I tu powinien się wypowiedzieć JD, patic6 albo inny człowiek ogarniający temat, bo ja nie wiem czym się w praktyce różni wersenian disodowy od edetynianu, jak dla mnie jedno i drugie to EDTA. Nie wiem też na czym polega jego szkodliwość, tzn. rozumiem obawy, że przez zdolność wiązania metali ciężkich może je przemycać do kosmetyków w czasie procesu produkcyjnego, ale o co chodzi przy lekach? :think: Ja nie wiem :idontknow: Proszę o głos mądre głowy, bo to w sumie ciekawe.
Awatar użytkownika
Jack Daniel's
Posty: 3800
Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
Kontakt:

Re: Witamina C

Post autor: Jack Daniel's »

To to samo. A szkodliwości nie ma. On chelatuje metale ciężkie i gdyby jakieś pojawiły się i zanieczyściły witaminę C, to zostałyby związane i jako związek kompleksowy - pozostałyby nieaktywne biologicznie i wydalone w pierwszej kolejności z organizmu. Przy kosmetykach działa to tak samo. Problem leży w ekooszołomach, którzy pisząc blogi o kosmetykach nie mają zupełnie pojęcia o biochemii ;)
lubię

Re: Witamina C

Post autor: lubię »

Generalnie problem z internetem polega na tym, że więcej czasu weryfikuje się źródło, niż czyta informację :roll:
Ale ja nie o tym... Tak mi przyszło do głowy, że może właśnie dlatego ten Juvit raz na jakiś czas byłby przydatny - nie tyle dla witaminy C, co właśnie przez wiążące metale ciężkie EDTA :think:
VetO3

Re: Witamina C

Post autor: VetO3 »

Miałem świnkę, co jak zbliżałem się ze strzykawką z cebionem, to ślina z daleka już jej ciekła. Bardzo lubiła witaminę C.
Lusia123

Re: Witamina C

Post autor: Lusia123 »

Ja świnkom witaminę C podaje codziennie ,a jak teraz czytam to się zastanawiam czy to dobrze czy źle ?
Awatar użytkownika
Jack Daniel's
Posty: 3800
Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
Kontakt:

Re: Witamina C

Post autor: Jack Daniel's »

@lubię - u ludzi czasem wersenian podaje się na odtrutkę ;)
@Lusia123, jeżeli masz porządną karmę, to wg mnie zbędnie podajesz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Żywienie”