Strona 11 z 20

Re: Stadko koluski

: 08 sty 2021, 11:43
autor: limonkowy
Tak przykro się czyta takie wiadomości. :((

Re: Stadko koluski

: 13 sty 2021, 21:03
autor: dortezka
smutny koniec roku mieliście :(

Trzymam kciuki żeby się dziewczyny dogadały. Pokaż im piekarnik i powiedz, że te co się nie dogadają tam trafią :lol:

Re: Stadko koluski

: 15 sty 2021, 15:12
autor: koluska
Dziękuję wszystkim za słowa wsparcia. :buzki:

I trzymajcie kciuki za Morelkę, panna miała wczoraj regularną biegunkę. Przeciwbólowy, antybiotyk (ma białe krwinki wyższe niż zwykle), dzisiaj dokładniejsze wyniki badań krwi, a rtg pysia dopiero w czwartek. Podejrzenie jest, że coś z ząbkami. I mam takie myśli, że może to coś ze mną jest nie tak, że one tak chorują.
Jeżeli chodzi o łączenie, to czekam na klatkę, bo naprawdę musi być większa. Dziewczyny już wyluzowały, nawet nie są nerwowe jak ona jest w kuchni, ale i tak boję się tę straumatyzowaną bidę rzucać im na pożarcie.

Re: Stadko koluski

: 15 sty 2021, 15:18
autor: zwierzur
Nie z Tobą "jest nie tak". Nie Twoja to wina, że ktoś nieodpowiedzialnie rozmnaża, zaniedbuje i porzuca. Mają prosiaki szczęście, że taki cudny domek je przygarnął i robi, co może. Bidulki nie mogą się zdrowiem odwdzięczyć, ale jak ich nie kochać?! Trzymamy mocno cały czas! :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Stadko koluski

: 19 sty 2021, 10:18
autor: sosnowa
To prawda, niestety świnie mają okropnie porypane w genach przez pseudo i efekty są jak widać. U nas też tyle było chorób i zgonów, a nieba by im się przychyliło, gdyby chciały.

Re: Stadko koluski

: 21 sty 2021, 18:52
autor: koluska
https://drive.google.com/file/d/1OiSpiR ... p=drivesdk
Morelka jest po tomografii. Ma zwyrodnienie stawu żuchwowo-skroniowego. Zostaje na przeciwbolowym jeszcze na tydzień. Póki co wszystko z nią w porządku.

Re: Stadko koluski

: 22 sty 2021, 16:04
autor: zwierzur
:glowawmur: No brak słów... Trzymajcie się! :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Stadko koluski

: 14 lut 2021, 19:37
autor: koluska
Mam wiadomości dobre i takie sobie.
Dobre są takie, że Morelka póki co jest w świetnej kondycji, nawet jej się przybrało na wadze. Cały czas jest na przeciwbólowych i tak już niestety pozostanie. Na zmianę bierze Tramal i Loxicom.
Tak sobie to mi wyszło drugie łączenie. Już było lepiej niż za pierwszym podejściem, zdecydowanie mniej agresji, ale i tak Morelka była na okrągło w nerwach (Iskra dokładała do pieca tym, że co Morelka coś chrupała, to zaraz podbiegała ją demonstracyjnie objadać), nie jadała (dokarmiałam ją), siedziała przestraszona w kącie. W końcu je rozdzieliłam i seniorka padła i odsypiała chyba kilka godzin. W tej chwili jest na stałe pod łóżkiem, czekamy na kastrata, który będzie mógł do nas jechać po 19.02. Dziewczyny są w kuchni, zdrowe jak rydze (a przynajmniej niezdiagnozowane :P w marcu pójdę z nimi na usg jamy brzusznej, się zobaczy, czy tam jakieś cysty nie siedzą. albo inne niespodzianki).
https://drive.google.com/file/d/1QGA4Wm ... sp=sharing

Iskra udaje niewiniatko:
https://drive.google.com/file/d/1QI7GJs ... sp=sharing

A Kropka jak zwykle musi być schowana
https://drive.google.com/file/d/1RERNzt ... sp=sharing

W ogóle jestem na fejsbukowym forum SPŚM, zainspirowałam się wątkiem o klatkach i powiem wam, że ten, kto wymyślił narożne hamaczki z "frędzlami" jest geniuszem/geniuszką! Mało miejsca zajmuje, a kryjówka jest. Jak jeszcze przyjdą tuneliki dla Morelki i Chomisia, to każda świnka będzie miała tunelik (albo to wiklinowe coś, w czym jest Iskra na zdjeciu) i hamaczek. Czyli po dwie kryjówki na pyszczek. Idealnie. Po raz pierwszy jestem naprawdę zadowolona z tego, jak wygląda u mnie świńskie mieszkanie.

Re: Stadko koluski

: 14 lut 2021, 19:59
autor: jolka
Trzymajcie się, Kciukam za zdrówko :fingerscrossed: . Ucałowania zwłaszcza dla Morelci :buzki:

Re: Stadko koluski

: 15 lut 2021, 0:36
autor: zwierzur
:fingerscrossed: Powodzenia! Niech się dogadają i nie chorują. :buzki: