CAVIARNIA

O jejka. A raczej o jajka...
W sumie logiczne
Zęby pierwsze dwie korekty mogly byc po niedozywieniu. Ale teraz rtg pokazal ze problem staly i wymagajacy korekt systematycznych.
No dobra, to MAS działa

Dziękuję za glosy w dyskusji

Świetne te gry słowne

No i niestety wada zgryzu kolejny raz potwierdzona. w najbliższym czasie Parówka zostanie nutfree

Chwilę nie mogłam skumać... ale w końcu dotarło

Przystojniak Parówka 21 lutego będzie miał slub. Oczywiście zaprasza wszystkie zainteresowane, będzie ekstra sałata na imprezie. Ponad tydzień temu został odjajczony, teraz mija czas karencji. MAS śmieje się, że świnki mają jaja w głowie, bo wszystkie inne gatunki pokornieją i tracą animusz po kastracji, no ale nie świnki I tak było u Barrona, i Jacka Sparrow. Więc oznajmiam, że i u Parówki utrata nastąpiła wyłącznie na fizycznym poziomie, mentalnie nadal jest mucho macho
No ale ślub zbliża się wielkimi krokami, Toskania ma już białą suknię, ale nadal nie w głowie jej bzdetki przedślubne tylko ciągle i wojowniczo i rewolucyjnie prosi Pętello o korektę przedniego uzębienia

Łoooo to Toskania takiego przystojniaka dostanie? to gratulujemy! I wszystkiego dobrego na nowej przyszłej drodze życia

Parówka to rasowy mucho macho. Ogłasza wszem i wobec że on ładne prosięta robi. Nawet nie wie, że jest niealtualny w tym temacie a świnkowy mózg nie przewiduje update'u tego oprogramowania

Najfajniejsze jest, jak Leia, w klatce obok olewa gamonia, a gamoń produkuje się namiętnie przez kraty...
To trzeba przyznać, że świnkowe samce nie biorą do siebie odrzucenia, nie interpretują negatywnie braku zainteresowania samicy, tylko zwiększają swoje wysiłki

A Leia nadal interesuje się siankiem, myśląc pewnie, że w te bajki już kiedyś wierzyła i ma teraz dzieciaka.... ładne dziecko, ale dziękuję, postoję...
I takie to oto dramaty toczą się pod okiem MAS...