Strona 2 z 18

Re: Katarzynka - znajda ze śmietnika (W-wa)

: 16 gru 2018, 19:42
autor: Beatrycze
Po zakończonych kąpielach włosów bardzo ubyło. Wychodziły garściami. Jutro idziemy do kontroli, mam nadzieję że usg się odbędzie.

Re: Katarzynka - znajda ze śmietnika (W-wa)

: 16 gru 2018, 20:06
autor: porcella
Biedna mała

Re: Katarzynka - znajda ze śmietnika (W-wa)

: 17 gru 2018, 15:02
autor: sosnowa
Mocno

Re: Katarzynka - znajda ze śmietnika (W-wa)

: 17 gru 2018, 16:12
autor: porcella
Przypomniała mi się Sroka...[*] tfu tfu. Tarczycę sprawdzaliście? Aczkolwiek u niej to łysienie tez nie do końca było wiadomo z jakiego powodu...

Re: Katarzynka - znajda ze śmietnika (W-wa)

: 17 gru 2018, 16:58
autor: Beatrycze
Profil tarczycowy był robiony, nic się nie dzieje. Wizyta dzisiejsza odwołana, dr Toborek chora, idziemy w środę.

Re: Katarzynka - znajda ze śmietnika (W-wa)

: 19 gru 2018, 20:53
autor: Beatrycze
Już po badaniach. Katarzynka ma cysty, lewa wlk. 16,4 mm x 8,2 mm, prawa ma dwa grona: 4,48 mm x 5,49; 8,8 mm x 5 mm.
Macica w złym stanie. Będzie operowana po Nowym Roku.

Re: Katarzynka - znajda ze śmietnika (W-wa)

: 20 gru 2018, 9:01
autor: sosnowa
Biedula

Re: Katarzynka - znajda ze śmietnika (W-wa)

: 20 gru 2018, 18:16
autor: zwierzur
:fingerscrossed:

Re: Katarzynka - znajda ze śmietnika (W-wa)

: 20 gru 2018, 18:17
autor: porcella
Czyli jednak hormony...

Re: Katarzynka - znajda ze śmietnika (W-wa)

: 08 sty 2019, 10:20
autor: Beatrycze
Cały czas czekam na termin operacji. Mam nadzieję, że lada dzień odezwą się do mnie.