CAVIARNIA

Co stosowaliście dla psów? W jakich konkretnych miejscach łapią grzybicę? Jak ogólnie to kąpiele w szamponie z chlorheksydyną co 7 dni a na podnoszenie odporności vetomune. Później jak się wyleczą to można je zaszczepić.
U świnek natomiast na odporność polecam immunoglukan z wit c w syropie (1 ml na 1 kg)

Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Teraz po konsultacji z innym wetem zmieniłam weta i robię dokładny posiew. Zobaczymy co z tego urośnie. Świnki i psy nie mają żadnych objawów grzyba. Moim największym problemem jest brak dobrego weterynarz, ponieważ każdy leczy to co chce i jak chce. Nikt nie potrafi się przyznać, że się nie zna. Mam uraz do wetów w naszym mieście i jeżdżę na wieś do innego weta.

Hm to skoro nie mają objawów grzybicy to po co wet każe leczyć? Grzyby są cały czas na skórze i futrze więc zawsze coś tam w posiewie wyjdzie. Ale problem zaczyna się przy spadku odporności i wtedy grzyby bardziej się namnażają i są objawy skórne (łuszczenie, wypadanie sierści, zaczerwienienie, świąd). Skoro tego nie ma to nie rozumiem postępowania wetów...

Ja też nie dlatego znalazłam innego weta. Nie rozumiem skoro ja myślę, że on wie co robi a jak nie to mógłby powiedzieć. Ja do niej poszłam rok temu jak mieli zaczerwienienie i się strasznie drapaki. Teraz nic nie ma a ona sama nie wie co robi.