Strona 2 z 4

Re: Kowboj Pusia, samiec 4 lata Wawa - nieaktualne

: 04 maja 2018, 23:19
autor: porcella
Ma wyskubane futro w okolicach gruczołu, może dlatego ta skarpeta? nie ruszam go, bo straszny płochacz.

A ten kowboj to mi się skojarzył z Zuzią, który był chłopcem https://www.youtube.com/watch?v=1ppGi2rf05o Znacie? to posłuchajcie :-)

Re: Kowboj Pusia, samiec 4 lata Wawa - nieaktualne

: 05 maja 2018, 18:17
autor: porcella
Kowboj ma ropień okołozębowy - więc trudno się dziwić, że nie chciał jeść. Wszystko krzywe, siekacze przekoszone, trzonowce - prawie mostek... I jak tu nie zachęcać do tuczenia świnek? Kowboj waży 1040g pomimo kilku dni bardzo słabego jedzenia.
Wziewka, korekta, rtg, krew.
Okazało się, że na zdjęciu ten ropień nie wygląda tragicznie, zresztą i tak trzeba podać antybiotyk koniecznie, więc na razie 2x dziennie oxywet i zobaczymy co będzie za tydzień. Poza tym na tydzień loxicom, biomectin na wszelki wypadek, dokarmianie. No, nie umie on jeść za bardzo, ale trudno, nauczy się.
Fajna świnia, pandowata z koronką na głowie.

Re: Kowboj Pusia, samiec 4 lata Wawa - nieaktualne

: 05 maja 2018, 18:44
autor: Beatrycze
A Multivet stwierdził, że jest zdrowy?

Re: Kowboj Pusia, samiec 4 lata Wawa - nieaktualne

: 05 maja 2018, 18:58
autor: porcella
Multivet napisał tylko, że osłuchowo ok, i to prawda. I że ma wygryzione futro na zadku i co powiedziała pani, kiedy go zostawiała. Nie było specjalisty od egzotów, on tam siedział raptem dobę. No i dobrze, że nie robili żadnych badań, bobyśmy płacili bez sensu.

Re: Kowboj Pusia, samiec 4 lata Wawa - nieaktualne

: 06 maja 2018, 7:50
autor: sosnowa
Biedne chłopisko.
Fajny jest faktycznie.

Re: Kowboj Pusia, samiec 4 lata Wawa - nieaktualne

: 06 maja 2018, 8:41
autor: porcella
Boli go wyraźnie. Ale pojadł pięknie, niestety tylko papkę.
Edit: dzwoniła dr Magda, są wyniki krwi - bardzo dobre, więc walczymy dalej.

Re: Kowboj Pusia, samiec 4 lata Wawa - odebrany, leczenie

: 06 maja 2018, 14:07
autor: porcella
Upralam chłopa w manusanie, bo się wytrzymać nie dało. chyba miał coś dlubane koło gruczolu, może nadprodukcja była, dość, że mu wycinali sierść, w kazdym razie tam jest problem i polepione kudly. Nie wiem, nie mialam nigdy, olej kokosowy pomoże?

Re: Kowboj Pusia, samiec 4 lata Wawa - odebrany, leczenie

: 06 maja 2018, 14:46
autor: pucka69
cos czytalam ze tak. kimery pytaj

Re: Kowboj Pusia, samiec 4 lata Wawa - odebrany, leczenie

: 06 maja 2018, 21:32
autor: kimera
Tak, olej kokosowy świetnie robi na zabrudzony gruczoł.

Re: Kowboj Pusia, samiec 4 lata Wawa - odebrany, leczenie

: 06 maja 2018, 21:43
autor: porcella
@Dzięki, Dorotko, miałam pisać wlaśnie :-)
Martwię się, cierpi biedak, chociaż papkę wciąga z apetytem, ale widać, że go boli mocno, a może też i oxytet nie wpływa pozytywnie na samopoczucie. Jakieś drobne bobki sie pokazały... Oby.