Strona 2 z 2

Re: Klakson w DS [Warszawa]

: 06 wrz 2018, 14:41
autor: Oldzah
Końcowe badania wskazywały na chłoniaka jelit

Re: Klakson w DS [Warszawa]

: 06 wrz 2018, 14:56
autor: pucka69
no tak
:candle:

Re: Klakson w DS [Warszawa]

: 06 wrz 2018, 16:17
autor: doma2005
:candle:

Re: Klakson w DS [Warszawa]

: 06 wrz 2018, 16:46
autor: Destiny
:candle:

Re: Klakson w DS [Warszawa]

: 07 wrz 2018, 7:31
autor: sosnowa
O rety.
:candle:

Re: Klakson w DS [Warszawa]

: 07 wrz 2018, 10:18
autor: Musekid
Zaledwie cztery dni po Zulku, odszedł Salwadorek. 4 września miał laparotomię, w planach usunięcie powiększającego się guza w brzuchu, którego obserwowaliśmy od maja (wtedy był zdiagnozoway jako niegroźna cysta) w jego przypadku to był nowotwór fałd w jamie brzusznej, podtrzymujących narządy. Z powodu przerzutów na wątrobę i mikrozmian na innych organach, moralnie lepszą decyzją było niewybudzanie go z zabiegu. Ciężko mi w ogóle o tym mówić, powtarzam sobie tylko, ze chłopaki musieli się dogadać. Zulek był zapatrzony w Salwadorka i świata poza nim nie widział. Teraz są znowu razem. O, tak jak tutaj:
Obrazek

A tu Zulek mini miziak dla ciekawych:

https://youtu.be/YwZnw-0CUHY

Re: Klakson w DS [Warszawa]

: 07 wrz 2018, 10:56
autor: sosnowa
Brak słów. Z całego serca współczuję.
:candle:

Re: Klakson w DS [Warszawa]

: 07 wrz 2018, 11:39
autor: Destiny
:candle:

Re: Klakson w DS [Warszawa]

: 07 wrz 2018, 14:42
autor: doma2005
Strasznie smutno, dla prosiaczków :candle:

Re: Klakson w DS [Warszawa]

: 07 wrz 2018, 18:35
autor: zwierzur
:sadness: Przykro ogromnie...