Dzis dziewczynki były na kontroli u dr KKK, Przy okazji osłuchania wyszły szmery w serduszku Moroszki, Za tydzień zrobimy pełne echo, dziś takie próbne było, Miejmy nadzieję nic poważnego,,
Moroszka po badaniu, Całe szczęscie serduszko w porzadku jednak, do obserwacji i kontroli, ale nie ma tragedii i potrzeby wprowadzania leków
Dziewczynka była bardzo dzielna
Dziewczynki o 7 rano wyruszyły w trasę, Miałam to szczęscie,ze kolezanka z pracy jedzie do Wałbrzycha samochodem i je zabrała,
Teraz czekam na wieści już domku stałego