CAVIARNIA

Tak Zuzia już się ostro zadomowiła Basia cały czas chodzi za Zuzią Jak Zuzia weszła na hamaczek to ona też musi Trochę już dają głosy zwłaszcza gdy podchodzimy z jedzeniem Wczoraj je córka wzięła na wybieg to podchodziły chciały żeby je pogłaskać A tutaj zdjęcia:

Piękne świnie
Pozdrawiam

Wzajemnie

piękne dziewczyny widzę, że mają zapędy na kuwetkowe świnki

Dwa tygodnie mijają - czas na nowe zdjęcia i wiadomości .
Tęsknię za dziewczynkami, Lena i Karolcia bez nich nie wrzeszczą, więc w domu cicho niesamowicie. Mam nadzieję, że Zuzia i Basia radośnie ponaglają Was, żebyście donosili jedzonko .

A czy one nie powinny być w Uratowanych?
Przenoszę!

Przepraszam za długą nieobecność, ale to że nie znaczy że dziewczynkom jest źle wręcz przeciwnie. Gdy wchodzimy do pokoju od razu zaczynają piszczeć i skrzeczeć .Nie ma spokoju Świnki biegaja w tą i z powrotem na wybiegu. Przedtem był problem z wypuszczaniem ich na wybieg ponieważ od razu sie chowały, jednak teraz już są zdecydowanie pewniejsze siebie Poza tym są grzeczne, czyste a Basia zdecydowanie jest w cieniu Zuzi. Jutro postaram się dodać zdjęcia, pozdrawiamy

Mam nadzieję, że znajdziecie czas w święta i parę świątecznych fotek wpadnie na wątek . Super, że Zuzia i Basia śmigają po wybiegu. Czy zdarza im się popkornować? Brakuje mi ich, a szczególnie ich gadatliwości - ich "siostry" też nawołują, ale to nie to samo .
Zdradzę Wam, że Zuzia i Basia są obiektem westchnień wielu osób, już dwa razy miałam chętnych do zaadoptowania ich .
Mieliście szczęście, że Wam się udało .

No udało mi się w końcu przepraszam za długie zwlekanie, a oto i one


I tak Zuzi zdarza się popcornować natomiast Basi nie zauważyłam. A ogólnie to świnki są cudne, wesołe i poprawiają chumor .
Pozdrowionka, trzymamy kciuki za Lenkę i Karolcie.