CAVIARNIA

kimera pisze:Chodzimy w sweterkach udekorowanych włosami naszych świnek .

Idealne stwierdzenie haha

Jaki piękny Bobi

Jeśli chodzi o sierść to ja kupiłam taką silikonową szczotkę. Bardzo łatwo nią zebrać sierść z ubrań czy polarków.

Olja pisze:Pani silije nie odpisuje na pytania, więc chyba nic z tego i pozostaje nam szukać innej świnki. Może jednak nie będzie to świnka z adopcji

A gdzie to pytanie zostało zadane? Jeśli coś przeoczyłam- proszę o PW. Nie jestem w stanie śledzić całego forum..
Prosiaczek śliczny.Trzymam kciuki za kolegę- niekoniecznie czarnego. Dla świnek kolor jest najmniej istotny

kimera pisze:Chodzimy w sweterkach udekorowanych włosami naszych świnek .

no własnie po czym możesz rozpoznać świnkomaniaka? po włoskach świnkowych na ubraniach
i pytanie do Karli gdzie kopiłaś taka szczotkę?

Ja kupiłam chwalony ezzygroom, ale absolutnie odradzam. Świnka bardzo cierpi z każdym pociągnięciem, mimo że na filmikach na stronie sierść leci jak piórka to ja jestem w stanie więcej jej zebrać ręką niż tym grzebieniem, a dodam że konsultowałam dobór grzebienia do sierści świnki, więc powinno działać.

Silije napiszę wiadomość wieczorem.

dominika, na niemieckim amazonie, w komplecie z szufelką. Ale wydaje mi się, że w polskim zooplusie też można coś podobnego dostać, chyba nawet w kształcie biedronki.

Cudny prosiaczek

Takie gumowe szczotki można też kupić za ułamek ceny zooplusa - ale tylko czasem - w dziale z przyborami do sprzątania w supermarketach. Kupiłam taką, i to dużą, od razu z kijem, bo była przeznaczona do czyszczenia dywanu. Dużo wygodniej jednak jest nie przykręcać uchwytu i trzymać ją w ręku. Kosztowała bodajże 10 zł.

We wtorek w końcu do nas dołączył Tymon! Póki co łączenia nie było. Oswajam małego z moją ręką

Piękny maluszek