Strona 2 z 5

Re: Ganesh i Mały Budda - dwaj panowie z Warszawy

: 14 kwie 2017, 17:08
autor: Beatrycze
Chłopaki mają wstępną rezerwację w Warszawie. Najpierw pójdą na próbne łączenie.

Re: Ganesh i Mały Budda - dwaj panowie z Warszawy (wst. rez.

: 14 kwie 2017, 20:05
autor: sosnowa
Oby się udało
Byłam wiedziałam, mieliby raj.

Re: Ganesh i Mały Budda - dwaj panowie z Warszawy (wst. rez.

: 14 kwie 2017, 21:53
autor: misia1

Re: Ganesh i Mały Budda - dwaj panowie z Warszawy (wst. rez.

: 27 kwie 2017, 17:12
autor: Beatrice
Co tan u chłopaczków? :?:

Re: Ganesh i Mały Budda - dwaj panowie z Warszawy (wst. rez.

: 27 kwie 2017, 22:28
autor: Beatrycze
Własnie dzisiaj zawiozłam ich do DS. Spotkanie z rezydentami nastąpiło w kuchni. Było cykanie, terkotanie, trochę nerwowo, ale bez zębów. Na noc Budda z Ganeshem poszli do kojca. Za dwa, trzy tygodnie będzie wiadomo, czy się uda.

Re: Ganesh i Mały Budda - dwaj panowie z Warszawy (DS)

: 28 kwie 2017, 9:08
autor: RudaPa
:fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Ganesh i Mały Budda - dwaj panowie z Warszawy (DS)

: 28 kwie 2017, 15:46
autor: Gollum
Po nocy spędzonej w kojcu Ganesh i Mały Budda udali się na wspólne z moimi świnkami śniadanie do klatki (pomimo kilku rozstawionych w kojcu miseczek). Wszytko odbyło się w zaskakująco spokojnej i przyjaznej atmosferze. Gdy brzuszki były już pełne, zaczęły rozkręcać się kłótnie, na szczęście jak dotychczas niezbyt poważne.
Teraz cala czwórka chodzi po pokoju, ale każdy osobno. Spotkania kończą się terkotaniem i bieganiem w kółeczko, ale to jeszcze nikomu nie zaszkodziło :) Ogólnie na obecną chwilę prognozy na przyszłość są dobre!

Re: Ganesh i Mały Budda - dwaj panowie z Warszawy (DS)

: 28 kwie 2017, 16:45
autor: Beatrycze
To super :)
Oby się udało :fingerscrossed:

Re: Ganesh i Mały Budda - dwaj panowie z Warszawy (DS)

: 28 kwie 2017, 17:14
autor: sosnowa
:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Ganesh i Mały Budda - dwaj panowie z Warszawy (DS)

: 30 kwie 2017, 5:17
autor: Gollum
Cały dzień spędzony razem pokazał, że trzech chłopaków się doagduje bez problemu (jakby zawsze razem mieszkali), natomiast jeden z mich chłopaków (najmłodszy) 2-3 razy dziennie zaczyna dosyć intensywne kłótnie. Jak dotychczas obyło się bez obrażeń, ale świnka jest poza stadem, zdecydowanie źle się czuje przy nowych domownikach... To dopiero początki,o by się jednak polubili...