Strona 2 z 4

Re: Róża Lwia Grzywa - do adopcji po wyleczeniu/Warszawa

: 03 sty 2017, 18:41
autor: margolcia
jaki charakter tej panienki?

Re: Róża Lwia Grzywa - do adopcji po wyleczeniu/Warszawa

: 04 sty 2017, 1:51
autor: Cerveza1995_
margolcia pisze:jaki charakter tej panienki?
Tak na prawde to na dzien dzisiejszy jeszcze trudno coś powiedzieć.

Świnka ogolnie nie boi się kontaktu z ludzmi.Daje się wyjmować z klatki, nie ucieka.
Jednak jeśli coś się jej nie podoba potrafi to stanowczo pokazać :D Kwiczy i szuka ucieczki.U weterynarza podczas golenia kwiczała tak strasznie, jakbysmy jej kończyny odcinały :p
Świnka jest trochę zestresowana...myślę że jej przeszłość ma z tym związek.Nie nalezy do strachliwych świnek, jest dość odważna i ciekawska co widać podczas wybiegów.
Świnka ogólnie jest kochaniutka i fajnie się ją podziwia :)
Trudno też określić jaki będzie jej stosunek do innych świnek, ponieważ możliwe ze nigdy nie miała towarzystwa.
Nie nalezy do cichych świnek.Dużo pije i
bardzo głośno domaga się jedzonka, kwiczy okropnie, ale jak dla mnie to słodziutkie ^^

Re: Róża Lwia Grzywa - do adopcji po wyleczeniu/Warszawa

: 04 sty 2017, 17:23
autor: margolcia
mam 2 samiczki i szukam starszej do towarzystwa dla dziewczyn, które mają 6 miesięcy. Poszukuję spokojnej, która może zaprzyjaźni się z jednym z moich strachelców. Na dzień dzisiejszy mam jeszcze dwóch chłopców z 22.12. do oddania ale jak znajdą domek będę obserwować losy Róży :)

Re: Róża Lwia Grzywa - do adopcji po wyleczeniu/Warszawa

: 04 sty 2017, 20:48
autor: Fikus.i.Max
margolcia pisze:mam 2 samiczki i szukam starszej do towarzystwa dla dziewczyn, które mają 6 miesięcy. Poszukuję spokojnej, która może zaprzyjaźni się z jednym z moich strachelców. Na dzień dzisiejszy mam jeszcze dwóch chłopców z 22.12. do oddania ale jak znajdą domek będę obserwować losy Róży :)
:jupi: No to świetnie, oby Róża szybko wyzdrowiała :pray: .

Re: Róża Lwia Grzywa - do adopcji po wyleczeniu/Warszawa

: 05 sty 2017, 17:03
autor: margolcia
chłopcy wstępnie zarezerwowani. Myślę, że za jakiś tydzień może dwa będą w nowym domku. Róża spodobała się domownikom więc myślę, że może będzie chciała do nas przyjechać :D

Re: Róża Lwia Grzywa - do adopcji po wyleczeniu/Warszawa

: 06 sty 2017, 11:43
autor: margolcia
Czy Róża już po badaniach?

Re: Róża Lwia Grzywa - do adopcji po wyleczeniu/Warszawa

: 07 sty 2017, 22:32
autor: Cerveza1995_
Jutro jedziemy na badania do dr.Oli damy znać jak już będą wyniki :)

Re: Róża Lwia Grzywa - do adopcji po wyleczeniu/Warszawa

: 08 sty 2017, 12:39
autor: piju
Cudeńko
:love:

Re: Róża Lwia Grzywa - do adopcji po wyleczeniu/Warszawa

: 08 sty 2017, 17:14
autor: Cerveza1995_
Jesteśmy juz po wizycie.Okazało się że świnka ma gazy w żołądku i to dość sporo.Jeszcze nie wiemy czym jest to spowodowane, więc do wtorku musimy zbierać boby i wysłac je na badania.Jutro wyniki dzisiejszej morfologii, dzięki temu sprawdzimy czy coś jeszcze jej dolega.Trzymajcie kciuki za prosiałke.Dzisiaj była bardzo dzielna :)

Re: Róża Lwia Grzywa - do adopcji po wyleczeniu/Warszawa

: 08 sty 2017, 18:35
autor: jolka
kciuki trzymam nieustannie :like: :fingerscrossed: :fingerscrossed: