Strona 2 z 6

Re: Samiec Cynamon szuka domu [Wrocław] ADPOCJA WSTRZYMANA

: 19 sty 2017, 16:28
autor: RudaPa
Nasz dzielny maluch dzisiaj miał zabieg, pozbyliśmy się paskudnego ropnia.
Teraz dużo miłości i uwagi, czas na rekonwalescencję.
Ale to nie oznacza, że nie można się w przystojniaku zakochiwać :love:

Re: Samiec Cynamon szuka domu [Wrocław] ADPOCJA WSTRZYMANA

: 19 sty 2017, 16:39
autor: Chocolate Monster
:fingerscrossed: :fingerscrossed: Trzymam za zdrówko :buzki:

Re: Samiec Cynamon szuka domu [Wrocław] ADPOCJA WSTRZYMANA

: 20 sty 2017, 18:23
autor: RudaPa
Takie tam przy kolacji
Obrazek

Re: Samiec Cynamon szuka domu [Wrocław] ADPOCJA WSTRZYMANA

: 29 sty 2017, 14:12
autor: Feenka
Uświniona świnia to zadowolona świnia :)
Jak się goi Cynamon? Co z potencjalnym DS-em?

Re: Samiec Cynamon szuka domu [Wrocław] ADPOCJA WSTRZYMANA

: 29 sty 2017, 19:10
autor: RudaPa
Powoli, mamy dwie dziury na boku, które oczyszczamy, ale tego nie będę publikować :D
W tygodniu jedziemy do weta i zobaczymy, czy już zaszywamy czy nadal trzeba czyścić.
Mały odzyskał siły i każdy zabieg to totalna bitwa my kontra Cymek :)
Co z domkiem? Nie wiemy, przez najbliższe 2 mce i tak jest wstrzymany :)

Re: Samiec Cynamon szuka domu [Wrocław] ADPOCJA WSTRZYMANA

: 30 sty 2017, 16:18
autor: pastuszek
Niech mu się szybko goi :fingerscrossed:

Re: Samiec Cynamon szuka domu [Wrocław] ADPOCJA WSTRZYMANA

: 31 sty 2017, 11:57
autor: RudaPa
Wczoraj zdjęliśmy szwy ;)
nadal płuczemy i czyścimy, ale wszystko goi się "książkowo" więc mamy nadzieję, że niedługo Cymek będzie gotowy do nowego domku
(przypominam, że cały czas można się zakochiwać :3 )

Re: Samiec Cynamon szuka domu [Wrocław] ADPOCJA WSTRZYMANA

: 31 sty 2017, 13:04
autor: Feenka
Trzymam kciuki za piękny pyszczek Cymka i całą jego resztę :fingerscrossed:

Re: Samiec Cynamon szuka domu [Wrocław] ADPOCJA WSTRZYMANA

: 06 lut 2017, 0:23
autor: RudaPa
Cynamon nas szczerze nienawidzi.
Nadal płuczemy rivanolem, bo dalej gromadzi się ropa :/ już minimalnie, ale jednak, przez co nie możemy pozwolić ranom się wygoić.
A jaki się waleczny zrobił! Musimy jeździć praktycznie co drugi dzień do weta, bo nie dajemy sobie rady :D
Ostatnio dwie panie doktorki musiały go obsługiwać, żeby udało się wypłukać rany :ups:

Re: Samiec Cynamon szuka domu [Wrocław] ADPOCJA WSTRZYMANA

: 06 lut 2017, 7:16
autor: wilczurka
jaki łobuz :) oby rany się zagoiły a potencjalny DS poczekał :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: