Strona 2 z 2

Re: Brak bobków

: 24 sie 2016, 0:33
autor: Eris
Nie wpadaj w panikę. Postąpiłaś bardzo dobrze.

Mój Rambek przyjechał do mnie w nocy w kartonowym pudełeczku. Wstawiłam pudełko do klatki i lekko przechyliłam, by łatwiej było mu wyjść i tak go zostawiłam. Rano okazało się, że prosiaczek ani drgnął (ale zjadł troszkę warzyw). Gdy przyszłam z pracy nadal tkwił w kartonie. Delikatnie go wysunęłam i dałam mu spokój. Następnego dnia zaczął zwiedzać klatkę. Teraz jest największym miziakiem na świecie :love:

Nie bój się, patrz dyskretnie czy je a wszystko ułoży się w stownym czasie.

Re: Brak bobków

: 24 sie 2016, 7:15
autor: joanqa
Ja musiałam przerwać kwarantannę mojej nowej świneczki, żeby mogła przywitać się z koleżanką. Nic nie jadła i jak zaczęła tracić na wadze, to musiałam dla pobudzenia układu pokarmowego trochę ją podkarmić. A wystarczyła chwila z inną świnką a zwierzak wreszcie drgnął i zaczął zachowywać się jak normalny prosiak. Szczerze przyznam, że tak długich trzech dni to dawno nie miałam :)