Strona 2 z 35
Re: Lusia i Bierka - ?
: 04 lut 2016, 19:54
autor: silje
Ona dopiero przyjechała- daj jej czas. Wszystko jest dla niej nowe- zapachy i dźwięki. Dopiero za kilka dni będzie sobą.
Trzymam

za łączenie! Jak nic się złego nie dzieje, to niech sobie razem siedzą, ale w pierwszych godzinach (a nawet i dniach)- pod kontrolą.
Re: Lusia i Bierka - ?
: 04 lut 2016, 21:17
autor: Asita
Ale śliczna koleżanka

O panienkach niewiele wiem, ale jak nie ma zębiszczów w ruchu, to ok. Nawet jeśli potem zębiszcza pójdą w ruch, to nie zniechęcaj się, taki los świniaków, że czasem słońce czasem deszcz

Re: Lusia i Bierka - ?
: 05 lut 2016, 8:59
autor: katiusha
Re: Lusia i Bierka - ?
: 05 lut 2016, 14:38
autor: Lusia123
Dziś się trochę pogryzły ,ale bez ran łączenie będzie w sobote lub dziś zależy kiedy tata złoży półke na której bedzie klatka Bierki
Re: Lusia i Bierka - ?
: 05 lut 2016, 16:12
autor: katiusha
Re: Lusia i Bierka - ?
: 05 lut 2016, 19:39
autor: MartusiaMartus
Re: Lusia i Bierka - ?
: 05 lut 2016, 20:04
autor: Lusia123
Jutro będzie foty też powstawiam mam nadzieje ,że będzie ok trzymajcie kciuki
Re: Lusia i Bierka - ?
: 05 lut 2016, 20:11
autor: MartusiaMartus
Ja w pierwszym dniu Bonie i Rune w wannie 7h trzymałam

nic nie jadłam i w ogóle z łazienki nie wychodziłam tylko obserwowałam

Re: Lusia i Bierka - ?
: 05 lut 2016, 20:46
autor: Lusia123
Mnie też to chyba czeka

Re: Lusia i Bierka - ?
: 05 lut 2016, 21:04
autor: MartusiaMartus
Tylko,że ja to zrobiłam w 1 dniu jak przyjechała potem na noc podzieliłam klatkę kratami rano znowu do wanny na troche a potem do pokoju na dywan i w tym czasie przygotowywałam klatke i potem wyjęłam kraty i był spokój Szybko sprawnie i bezproblemowo a teraz mamy sielankę
