Strona 2 z 3

Re: Dropsy i inne sklepowe przekąski, dawać czy nie dawać?

: 14 sty 2016, 14:33
autor: kimera
Zwierzętom nie można podawać gałązek drzew iglastych, ze względu na żywicę, oraz drzew/krzewów, których liście i kora zawierają substancje trujące. Łatwiej wymienić te, które są bezpieczne: jabłoń, wierzba, brzoza, lipa.

Re: Dropsy i inne sklepowe przekąski, dawać czy nie dawać?

: 14 sty 2016, 23:47
autor: Jack Daniel's
Magda8. pisze:W artykule na temat chleba jest napisane, że mogą ścierać ząbki na gałązkach, mogą to być byle jakie gałązki czy jakieś konkretne drzewo?
Owocowe, brzoza, wierzba, leszczyna

Re: Dropsy i inne sklepowe przekąski, dawać czy nie dawać?

: 15 sty 2016, 11:48
autor: lubię
Śliwki, brzoskwinie i pokrewne też? :think:
Moim prosiakom o dziwo podeszły młode gałązki czarnej porzeczki - nie w dużej ilości, ale chętnie pogryzły. Pewnie bezpiecznie można podać też pędy agrestu i malin/jeżyn, o ile nie mają jakiś strasznych kolców (niektóre mają takie drobne, mięciutkie kolce na młodych pędach, bywają też odmiany bezkolcowe - moim zdaniem tylko na gałęzie dla zwierzaków, owoce są żadne).

Re: Dropsy i inne sklepowe przekąski, dawać czy nie dawać?

: 15 sty 2016, 13:38
autor: Magda8.
Słyszałam też, że można świnkom dawać gerberki przeznaczone dla niemowląt (byle owocowe lub warzywne bez mięsa) jako taki budyń dla prosiaczków

Re: Dropsy i inne sklepowe przekąski, dawać czy nie dawać?

: 15 sty 2016, 14:35
autor: lubię
Ale po co? Gerberki to w najlepszym razie rozgotowane i zmielone na papkę owoce i warzywa, zapasteryzowane w słoiku. Można ich użyć do dokarmiania niejedzącej świnki, dla urozmaicenia diety, ale po co one zdrowej, która może zjeść świeże?

Re: Dropsy i inne sklepowe przekąski, dawać czy nie dawać?

: 15 sty 2016, 17:43
autor: joanna ch
Zresztą przecież świniom gotowane itp przetwarzane rzeczy są niewskazane. Gerberki daje się mniejszym gryzoniom w chorobie ale świniom nie widzę sensu.

Re: Dropsy i inne sklepowe przekąski, dawać czy nie dawać?

: 15 sty 2016, 18:01
autor: Lilith88
Dokładnie gerberki są gotowane, w życiu bym śwince nie dała.

Edit. Lubię tak, śliwki itp. też. Po pierwsze cyjanek jest tylko w pestkach (a raczej jego rodnik który jest nieszkodliwy zupełnie) a po drugie są to za małe stężenia żeby kogokolwiek otruć a do tego witamina B17 zawarta w pestkach działa przeciwrakotwórczo. Tu można coś poczytać w tym temacie http://www.lekarstwonaraka.com.pl/Amigdalina.html

Re: Dropsy i inne sklepowe przekąski, dawać czy nie dawać?

: 15 sty 2016, 19:13
autor: Magda8.
Słyszałam a nie dawałam, dlatego się upewniam. Za jednego gerbera mam dwa jabłka i ogórka w eko sklepie. Bo pryskanych się boje. Ostatnio jakoś mnie naszło żeby sobie gruszkę chrupnąć a jako, że zimą sad rodziców nie funkcjonuje kupiłam w zwykłym warzywniaku i wyobraźcie sobie, że tego same dnia na twarzy wyskoczyło mi kilka paskud, więc skoro ta chemia w roślinach tak wpływa na kogoś kto ma metr siedemdziesiąt wzrostu to co dopiero na świnkę która mieści się na dłoni :shock:

Re: Dropsy i inne sklepowe przekąski, dawać czy nie dawać?

: 15 sty 2016, 21:59
autor: Olivianna
Ja ostatnio kupiłam gerberka marchewkę by probiotyk w tym rozrabiać podczas choroby świnki, ale i tak tego nie jadła. I patrząc na skłąch to chyba tylko z Gerbera był spoko, bo każdna inna firma miała jakieś okropne dodatki, cukier i takie tam.

Re: Dropsy i inne sklepowe przekąski, dawać czy nie dawać?

: 16 sty 2016, 2:42
autor: Lilith88
Probiotyk miesza się tylko i wyłącznie z wodą i podaje przez strzykawkę. Mimo wszystko Gerberków nie podajemy, nawet jeśli nie ma dodatków to dalej jest gotowane a świnki nie mają żołądków do gotowanego przyzwyczajonych.