Olaf większy ale Rudka (niech Was imię nie zmyli - to facet) zwinniejszy. Trzeci dzień razem. Nadal nie wyłonili przywódcy. Kuweta i domek należy do Olafa, tunel i kapec do Rudki

Choć przyjaźni jeszcze nie ma, chłopaki nie gryzą się i tylko próbują przechytrzyć jeden drugiego. Olaf już wykazuje się sprytem. Moment nieuwagi i juz biegnie po panelach do zapasów sianka i karmy

Dzięki dziewczyny za pomoc i okazałe zaufanie

Ja znajdę chwilę to wrzucę kilka zdjęć.