Re: Dwie szylkretowe koteczki z okolic Elbląga
: 16 wrz 2015, 11:46
Fyrbane, a dlaczego nie wysterylizujesz swojej kotki? Po co to coroczne rozmnażanie? Mało tych nieszczęść bez domów ?
Forum Stowarzyszenia Pomocy Świnkom Morskim
https://forum.swinkimorskie.eu/
Wiem na pewno, że kocury po kastracji są przez kocura głównodowodzącego i inne, mniej ważne, na pewno przepędzane. Jako, że przez zmniejszoną produkcję testosteronu u takiego kocura - kocur nie walczy o swoje, co może i prowadzić do mordowania takiego kocurka przez okoliczne kocury.sosnowa pisze:Mam nadzieję, że nie jest tak, że bezdomne lub wiejskie koty, żyjące w takiej mafii są zabijane przez grupę po kastracji. Wiadomo coś na ten temat?