CAVIARNIA

Ja też chwilami nie nadążam

Chłopaki są sprytne, szybkie, głośne. Prawdziwe wulkany energii.

Frotka i Manetka- podobnie. Frotka to jest w ogóle rozdarciuch - najgłośniej dopomina się o trawę- przy każdej okazji.
Uwielbiają hamak- obie.Świetnie się dogadują. Mam nadzieję, że U Frotki żadnej ciąży nie ma (na razie nic na to nie wskazuje na szczęście) i będą mogły iść do adopcji razem.

Bruce i Lee piękności! Zakochałam się w nich od pierwszego spojrzenia na te maluchy Gdyby tylko mieszkały bliżej to od razu bym je przyjęła do siebie Ale do Poznania daleko

Trzymajcie się maluchy

No fakt- Poznań trochę daleko... Niedawno bezskutecznie szukałam transportu w tamtą stronę dla niejakiej Kajzerki.
Przy odrobinie szczęścia mogłoby się udać bez problemu, a może trzeba by było trochę poczekać- tego nigdy nie wiadomo.
Zawsze jednak lepiej dla świnki, aby droga do domu była w miarę możliwości jak najkrótsza.

Bruce Lee przeprowadzili się dziś do klatki 120, która się zwolniła. Ale harcowali A potem już na spokojnie oglądali półkę, hamak, wszystkie zaczepy itd. Szkoda, że nie udało mi się tego nagrać. Znaczy się- zamiast nagrywać, to stałam i wgapiałam się co oni wyprawiają

Może będzie się ktoś wybierał w moją stronę to jak najbardziej jestem za zaadoptowaniem tych przystojniaków

No wyobrażam sobie jak musieli wariować gdy mieli takie wielkie pole do popisu szkoda, że nie nagrałaś tych dzikusów

Witam, jestem zainteresowana adopcją dwóch przystojniaków

Piszę PW

cieszę się bardzo

Dwa paprochy na wybiegu
https://www.youtube.com/watch?v=vz0crs6 ... e=youtu.be

O kurczaczki jak oni zasuwają. Prędkość światła. Są śliczni tacy rozczochrani!