CAVIARNIA

Och! Świetne wiadomości

kilka zdjęć:
Nela:



Begonia z Nelą - coś mój aparat się nie popisał...


kury ozdobne

razem z kogutem rasy brahma

Panny podobno troszkę się podgryzają, ale jak tylko są w przedzielonej klatce - zaraz starają się przeleźć z powrotem. Na wybiegu spokój i cisza. Myślę, że się uda.
Na razie przeniosłam do zarezerwowanych.

Dawna opiekunka Begonii, która bardzo przeżyła konieczność rozstania, bardzo serdecznie pozdrawia i cieszy się, że wszystko tak się udało i dziewczyna znalazła kapitalne miejsce na ziemi. Ja też się cieszę i trzymam kciuki za spokojne i szczęśliwe pożycie!

Pani Ewa pisze:

"Witam,
chcę przekazać, że od kilku dni świnki spędzają czas wspólnie w jednej klatce, nie kłócą się.
Mam nadzieję, że oznacza to, że już się polubiły i nie będzie problemów."

Juppiii!

Dostałam niezbyt dobre wiadomości: Begonia od kilku dni choruje, po analizach zdiagnozowano zapalenie wątroby i/lub trzustki, sprawa jest poważna, świnka jest w szpitaliku w Ogonku pod opieką dr Jagody.
Kciuki potrzebne!

O, niedobrze. trzymam mocno. Bardzo mocno. Coś takiego zabrało mi Trubulencję.

To młoda świnka, ma trochę ponad rok. Kilka ostatnich miesięcy odżywiana zdrowo, a nawet ekologicznie. Powinna mieć dużo siły
Czekam na wiadomości.