CAVIARNIA

Dwoi mi się w oczach Wyjątkowe umaszczenie ! Ale Ci się pięknoty trafiły !

Ona ma rzeczywiśćie strach w oczkach. Biedulka, potrzebuje dużo spokoju i cierpliwości.

joanna ch pisze:Może się przeraziła że to jej własny klon ją atakuje

Już jest lepiej, na rękach się nie wyrywa, chwilę ją można pomiziać.
Wczoraj i dzisiaj była na wybiegu z Balbinką i też było OK. Każda w swoim kąciku, nie wchodziły sobie w drogę. Stado świń dookoła już jej nie przeraża. W klatce ma hamak i lubi na nim leżeć, oczywiście jak wchodzę do pokoju to ucieka pod.
Ma wysuszoną skórę na stopach, zaczynamy smarowanie.

Nie podoba mi się popiskiwanie Daszy, czyżby jakieś kamienie Dopiero to przerabiałam z Heniutkiem.
Ja wyjeżdżam, dr Toborek jest na urlopie od 16-go, więc dopiero na początku września pójdę z nią na badania.
Chyba do tego czasu trzeba będzie wstrzymać adopcję.

Jak to teddik. One to mają chyba w genach Ale i tak są super z nich świnki.

Duża kolejka do Daszy??

Zerowa.
Ja na razie jestem na wyjeździe, ale maile odbieram.

Po rozmowach z lokowaną robię wstępną rezerwację. Po moim powrocie Dasza będzie przebadana i umówimy się na WPA

Daszka po wizycie.
Waga - 1130 g.
Stan ogólny - bardzo dobry.
Oczy i nos czyste i suche, bez wydzielin.
W badaniu mikroskopowym włosa nie znaleziono pasożytów zewnętrznych ani jaj. Stan sierści i skóry bez zastrzeżeń.
W badaniu stomatologicznym zęby sieczne bez zastrzeżeń, zęby trzonowe dolne obustronnie z małymi dziobami dojęzykowymi - skorygowane - ->zęby do kontroli co 6 miesięcy.
Pazurki obcięto.
Okolica odbytu i sromu czysta.
W czasie wizyty oddała mocz bez popiskiwania, mocz przejrzysty, bez widocznego dużego osadu. Do obserwacji w domu. Dieta bazująca na warzywach z małą ilością wapnia i dużą ilością wody: cukinia, ogórek, arbuz, natka marchwi, (unikać brokuła, kapusty pekińskiej, jarmużu, natki pietruszki, mniszka i babki). Gdyby popiskiwała w trakcie mikcji, to konieczne badanie moczu i/lub USG.