CAVIARNIA

2 szt - dziewczynki mogą jechać do Hawerowej, w piątek z Bartkiem do Joanki i stamtąd w sobotę z jedną białaską z poprzedniego rzuty z dr Anią do Olsztyna.
To może w takiej sytuacji jeszcze dwaj chłopcy by pojechali? do skiti np.? Tą samą droga? Joanka ma spytać skiti czy jej pasuje.

No i sprawa się rypła bo Bartek chory i dopiero 6.03 będzie jechał ...

Do 6 marca, to chyba nawet teść Borysa wytrzyma?

Może i teść wytrzyma, ale transport przez Grudziądz (Skiti) i Olsztyn (Harwejowa) jest 1 marca więc lipa

a, no to rzeczywiście się rypła...

Odbieramy jutro.
Kochani, kto ma wolny kawałek podłogi?

ja , na samiczkę/ lub dwie , wydałam już jadzię

ale tym razem nie mam transportu

Wiecie co, chyba te laby muszą na kwarantanne zostać u Wawie. Tak myślę. Bo stres jakieś choroby może uaktywniać, one muszą się przez te 14 dni kwarantanny ogarnąć, pojeść ulgastranu, wit c czy immunoglukanu i potem mogą jechać.

pucka69 pisze:Wiecie co, chyba te laby muszą na kwarantanne zostać u Wawie. Tak myślę. Bo stres jakieś choroby może uaktywniać, one muszą się przez te 14 dni kwarantanny ogarnąć, pojeść ulgastranu, wit c czy immunoglukanu i potem mogą jechać.

I jest to całkiem sensowne podejście - poprzednie labki, które u mnie wylądowały- były u karo i jolki na kwarantannie - nic się z nimi nie działo. Te dwie pannice były parę dni przed przyjazdem, odebrane.

No wszystko ładnie, pięknie tylko problem jest taki, że nie ma ich kto przetrzymać. Mogą oczywiście siedzieć w lecznicy 15 zł/ dzień za klatkę x 14 dni = 210 zł - za jedną klatkę a nie wiem czy 4 samców w jednej wysiedzi. Parę dni tak, ale nie dwa tygodnie.