Strona 2 z 11

Re: Kaktus i Welur - laboranty sprzecznej natury -Wawa -lecz

: 23 sty 2015, 12:15
autor: sosnowa
To bardzo dobre wiadomości. trzymam.

Re: Kaktus i Welur - Wawa - leczenie (wst. rez. dla P. Małgo

: 24 sty 2015, 15:25
autor: porcella
Obaj po 322g.
Nie kaszlą! :jupi:
Gdyby ktos byl ciekaw, jak się leczy małe świnki z zapalenia płuc przy pomocy leków wziewnych - to proszę.
Maszyna (nebulizator) warczy i rozpyla lek do środka transportera, w którym siedzą dwa oburzone świntuszki.

http://youtu.be/sv_WPbnM0zE

Re: Kaktus i Welur - Wawa - leczenie (wst. rez. dla P. Małgo

: 24 sty 2015, 15:27
autor: Cynthia
Dobrze wiedzieć na przyszłość :ok:

Re: Kaktus i Welur - Wawa - leczenie (wst. rez. dla P. Małgo

: 24 sty 2015, 18:09
autor: porcella
Dostają baytril w iniekcji, ale również 2xdziennie nebulizację z pulmicortu z NaCl i potem z gentamycyny z NaCl. Jak widać - skuteczne. Podobno małym świnkom nie powinno sie podawać nawet enrofloksacyny, a co dopiero innych antybiotyków, a leczyć trzeba.

Re: Kaktus i Welur - Wawa - leczenie (wst. rez. dla P. Małgo

: 24 sty 2015, 18:36
autor: Lilith88
O jest jakiś domek na horyzoncie :jupi:

Re: Kaktus i Welur - Wawa - leczenie (wst. rez. dla P. Małgo

: 28 sty 2015, 20:19
autor: porcella
Nie tylko na horyzoncie, ale wręcz w Katowicach :) Czekamy na WPA.

Tymczasem chlopcy po przeprowadzce do 80 wyłożonej drybedem (dziekujemy, @Płachimki!) nie wiedzą, gdzie sie obrócić i dziwią się, ze tak mięciutko

Poranne ważenie: Kaktus 350g, Welur 335g, bez dokarmiania, bo ładnie sami jedzą. Dwa paśniki siana na dobę, zielonki...

Obrazek

Re: Kaktus i Welur - Wawa - leczenie (wst. rez. dla P. Małgo

: 28 sty 2015, 20:24
autor: pucka69
Ale ślicznoty i jak im pasuje ekskluzywny drybed :lol:

Re: Kaktus i Welur - Wawa - leczenie (wst. rez. dla P. Małgo

: 28 sty 2015, 21:07
autor: Lilith88
Przecudowni są :love: za WPA :fingerscrossed:

Re: Kaktus i Welur - Wawa - leczenie (wst. rez. dla P. Małgo

: 28 sty 2015, 22:59
autor: Gosiala
To ja na nich czekam, i przejęta jestem ogromnie :D
Napatrzeć się na nich nie mogę, a na tym świeżutkim zdjęciu Kaktus mnie zachwyca jeszcze bardziej :-D
Więc niech "moje" cudne prosiaczki dochodzą do siebie po chorobie, a ja zaczekam na WPA...

Re: Kaktus i Welur - Wawa - leczenie (wst. rez. dla P. Małgo

: 29 sty 2015, 15:52
autor: porcella
Kaktus jest dziwny.
Pierwszy raz widzę świnkę, która siedzi na wierzchu. Chyba ani razu nie schował się na dłużej do norki, albo tunelu - nie mam pojęcia dlaczego. Inna rzecz, że dzięki temu zobaczyłam, że kaszle. Teraz nie kaszle, ale nadal siedzi na wierzchu i obserwuje otoczenie. siano rąbie niemal nonstop.
Za to Welur przeciwnie. Siedzi całymi dniami w tunelu, a nawet, siedząc w nim, wyjada siano z paśnika - dość akrobatycznie :-)
Obaj uwielbiają płatki owsiane.